avatar Blog gryzmoli RamzyY z metropolii Łapy. Przejechałem z BS 82898.00 km z czego 9227.83 off-road.
Zazwyczaj jeżdżę Vśr 1km/2'

-->ŻYCIE BEZ ROWERU POWODUJE RAKA I CHOROBY SERCA<--
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
w 2010r licznikowo wyszło 2018km LEVELem A2

<<- RowerowI ->>


Odwiedzone gminy

free counters



ArchiwuM X

suche dane:
81.35 km 1.50 off-road
03:11 h 25.56 AVG:
V-max:50.20 km/h
temp:17.7
przewyższenia:468 m
HR max: (%)
HR avg: (%)
tłuszczyk: 2303 kcal
dosiadałem: Gazella

po o-ringi do pompki amorów, na flaku

Poniedziałek, 26 sierpnia 2013 · dodano: 26.08.2013 | Komentarze 0

Wyjazd po praktykach na karetce z myślą 'krótka przejażdżka'. Nie wziąłem niczego do picia i tak o ;/ Non stop pod wiatr <36/h, w Białym kupiłem tabakę-co rano zatkany nos a po nocnym rowerze(6*C) bałem się o zatoki bo nieźle wiało po sinus paranasales(łacina z 1 roku na ratownictwie ;d). Kupiłem 100m dalej jabłko i 2 gruszki z myślą, że dojadę do domu na obiad, ale na Wysockiego po zakupieniu o-ringów w Polamelu zaczęło suszyć, więc wypiłem jogurt. Później przeciskanie się w godz szczytu między samochodami -2x musiałem awaryjnie -z piskiem- hamować ale z miasta wyjechałem szybciej niż setki spaliniarzy ;) Za Białym miało wiać w plecy -ciekawe, bo ani razu tego nie odczułem a do domu toczyłem się 25-27km/h na głodzie. Jutro Spiderem uderzam w teren, bo na środę zapowiadają opady na icm'ie a póki nobby nicki założone, rower w błocie po 'nocnym' można się powygłupiać ;)
Ken- tak, będę w terenie ;p


temp 17,7/22*C
Kategoria <100km, szosa



Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!