avatar Blog gryzmoli RamzyY z metropolii Łapy. Przejechałem z BS 82898.00 km z czego 9227.83 off-road.
Zazwyczaj jeżdżę Vśr 1km/2'

-->ŻYCIE BEZ ROWERU POWODUJE RAKA I CHOROBY SERCA<--
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
w 2010r licznikowo wyszło 2018km LEVELem A2

<<- RowerowI ->>


Odwiedzone gminy

free counters



ArchiwuM X

suche dane:
56.35 km 0.00 off-road
02:04 h 27.27 AVG:
V-max:42.70 km/h
temp:19.4
przewyższenia:322 m
HR max: (%)
HR avg: (%)
tłuszczyk: 1422 kcal
dosiadałem: Gazella

zimowe zakupy i anestezjologia -znaczy pozamiatane

Środa, 9 października 2013 · dodano: 09.10.2013 | Komentarze 2

Po pierwszym wykładzie skapowałem -koniec opierniczania się -będzie gorzej niż z farmakologią. To przynajmniej będzie logiczne i 'przyjemne' do nauki. Na wstęp trzeba powtórzyć mikrobiologię, anatomię i fizjologię -ciekawe, czy patofiz też?
Jak miałem problem ze znalezieniem czasu na bieganie ostatnimi czasy, to teraz bieganie idzie na weekendy lub w ogóle w odstawkę. Niby tylko 40min, ale planować trzeba wcześniej -nie jeść i po takim wysiłku nie można się już uczyć bo spać się chce.
W ogóle jak zjadłem rano o 6 tak potem na uczelni tylko jabłko z herbatą i teraz obiad -ale na pusto dobrze się pedałuje -pod warunkiem, że nie dochodzi hipoglikemia.


Na zimę zakupiłem rękawice i komin/czapkę/opaskę marki Arctica oraz słuchawki pod czapkę czy opaskę. Mam nadzieję, że rękawice ogarną komfort choć do -5 -7*C.
Słuchawki wiem, że dokanałowe, niszczące słuch, ale nie będę katował Soniaków na śnieg, a i pchełki wystarczająco dają na 1/3 voljuma.




temp 8,1 /19,4*C
Kategoria szosa



Komentarze
RamzyY
| 16:19 środa, 9 października 2013 | linkuj Też, ale ZX600 rozkręcam (telefonem) na max i jest głośno,ale nie bije po uszach bo fala nie uderza prosto o błonę bębenkową, a spróbuj rozkręcić na maxa dokanałowe (bo pchełki w sumie nie dociskają tak szczelnie do kanału słuchowego).
Kiedy podłączę Soniaki do wieży to nawet na połówkę nie rozkręcam, bo wieża wiadomo -ma więcej na wyjściu, a taki telefon... 1W?
kundello21
| 15:45 środa, 9 października 2013 | linkuj To czy niszczą, zalezy chyba od voljuma :)
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!