avatar Blog gryzmoli RamzyY z metropolii Łapy. Przejechałem z BS 82898.00 km z czego 9227.83 off-road.
Zazwyczaj jeżdżę Vśr 1km/2'

-->ŻYCIE BEZ ROWERU POWODUJE RAKA I CHOROBY SERCA<--
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
w 2010r licznikowo wyszło 2018km LEVELem A2

<<- RowerowI ->>


Odwiedzone gminy

free counters



ArchiwuM X

suche dane:
73.60 km 0.00 off-road
02:30 h 29.44 AVG:
V-max:50.00 km/h
temp:6.0
przewyższenia:432 m
HR max: (%)
HR avg: (%)
tłuszczyk: 2593 kcal
dosiadałem: Pająk

zabrakło zasilania

Sobota, 12 października 2013 · dodano: 12.10.2013 | Komentarze 2

Wyjazd 21.40 powrót jakoś po północy. Wczoraj koło północy rozebrałem starą Cree 240lm pracującą w trybie 40% po upadku na panele kilka lat temu. Przelutowałem obwód i teraz daje na 100% a więc i szybciej żre baterie. Naładowałem akumulatory, ale do dużej(540lm) przez pomyłkę włożyłem stary koszyk i dawała tylko na stroboskop. Mała za Brańskiem zaczęła nie wystarczać i ratowałem się zoomem. Będę musiał coś 'zespawać' czy kupić niegłupiego gotowca bo nie mam żadnego porządnego oświetlenia na 100km trasę. Nowa lampa odpada raz, że kompletuję nowy napęd do trekinga, dwa -wystarcza mi to co mam choć fajnie byłoby świecić jak javor, jak samochód.
Miał być dziś trip na Łomżę, ale po porannej przejażdżce z psem odpuściłem -pogoda gorsza niż pod psem, więc siadłem za kółko.
BTW tym rowerkiem to się leci.. tylko depnąć a na liczniku już 30stka no i na AKA Plumach bo na razie lasów nie będę podbijał.

temp 6/8*C
na moście w Brańsku

Kategoria <100km, szosa



Komentarze
RamzyY
| 18:03 niedziela, 13 października 2013 | linkuj mi też, ale miałem kanapkę
bez świateł? przy księżycu to tak, ale wczoraj była tylko połówka, która później zaszła chmurami i niczego nie było widać bez świateł
mors
| 17:12 niedziela, 13 października 2013 | linkuj Już myślałem, że to Tobie zabrakło zasilania. ;)
Najlepsza jest jazda bez świateł (o ile nic nie jedzie). ;p
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!