avatar Blog gryzmoli RamzyY z metropolii Łapy. Przejechałem z BS 82898.00 km z czego 9227.83 off-road.
Zazwyczaj jeżdżę Vśr 1km/2'

-->ŻYCIE BEZ ROWERU POWODUJE RAKA I CHOROBY SERCA<--
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
w 2010r licznikowo wyszło 2018km LEVELem A2

<<- RowerowI ->>


Odwiedzone gminy

free counters



ArchiwuM X

suche dane:
115.88 km 0.00 off-road
04:23 h 26.44 AVG:
V-max:43.40 km/h
temp:5.1
przewyższenia:588 m
HR max: (%)
HR avg: (%)
tłuszczyk: 2680 kcal
dosiadałem: Gazella

12 dzików pod kołami

Niedziela, 29 grudnia 2013 · dodano: 29.12.2013 | Komentarze 2

Wyjazd spokojnie po 10, nie spiesząc się. Od Roszek Wodziek wiatr z 10, od Wysokiego prawie do Brańska wmordewind, ale później... tylko w plecy aż do Strabli.

Przed Wyszkami niedaleko domu 'ziomalki' wypadło mi z lewej stado 12(jak policzyłem ze zdjęcia) dzików: duże, małe, owalne, okrągłe i kwadratowe każdy rozmiar ;p Na mój widok 3 przebiegły drogę, 1 warchlak wrócił na prawą stronę 2gi raz przecinając mi drogę dołączając do reszty stada po prawej stronie drogi i zaczęły spierniczać. Teoretycznie mogłyby mnie rozerwać na strzępy, że moją tożsamość stwierdzano by po uzębieniu ;] ale one uciekły. Dla tych, którzy boją się dzikich zwierząt: to ludzi należy się bać. Dzikich zwierząt widziałem setki; dziki, sarny, łosie, ... ale raz też 3 wilki i tylko je 'wziąłem pod uwagę'. Była zima, mogły być głodne, bo kręciły się koło lisiej jamy. Byłem wtedy z psem i siostrą i dobrze, że wiatr wiał od nich a nie nas, bo nie wiem jak by się to skończyło.

'szczyt słoneczny' dnia dzisiejszego -Wysokie Mazowieckie(foto nieostre bo nie schodziłem z roweru)

*

*

drogi dziś były puste -może za wyjątkiem tej Białystok-WysMaz

*

*

umyty inaczej jedzie ;]

*

*

Brańsk też pusty, więc z DDRa nie korzystałem

*

*

gdzieś po trasie

*

*

dziki, one pędzą, ja jadę = nieostre foto

temp 5,1 /6,2*C

track: Wysokie Maz>Brańsk>Mierzwin>Suraż>Łapy

Kategoria <150km, szosa



Komentarze
RamzyY
| 17:08 niedziela, 29 grudnia 2013 | linkuj koła stożek także niech dzik się boi ;p strach to nie jeździć haha
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!