avatar Blog gryzmoli RamzyY z metropolii Łapy. Przejechałem z BS 82898.00 km z czego 9227.83 off-road.
Zazwyczaj jeżdżę Vśr 1km/2'

-->ŻYCIE BEZ ROWERU POWODUJE RAKA I CHOROBY SERCA<--
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
w 2010r licznikowo wyszło 2018km LEVELem A2

<<- RowerowI ->>


Odwiedzone gminy

free counters



ArchiwuM X

suche dane:
55.65 km 4.00 off-road
02:12 h 25.29 AVG:
V-max:45.50 km/h
temp:-16.3
przewyższenia:352 m
HR max: (%)
HR avg: (%)
tłuszczyk: 1373 kcal
dosiadałem: Gazella

-16*C motywacja? kobieta

Czwartek, 23 stycznia 2014 · dodano: 23.01.2014 | Komentarze 6

Gazelką zdecydowanie lepiej się kręci -pozycja aero, ale do rzeczy. Wyjazd 13, powrót 16.30. Na garbie koszulka oddychająca, bluza windstopper i kurtka p/deszczowa z lidla, na tyłku spodnie też lidlowe jakieś jesienne zapewne, na nogach pojedyncze grubsze skarpety bawełniane, 2 wkładki(filc i złotko) i buty trekingowe +dogrywające ocieplacze. Po Łapach prędkość 10-15-20/h jadąc na 1,5" marathonach po lodzie, wyślizganym śniegu i śniegowej kaszy.
Wyjazd i po 10km dalej zimno w palce u nóg -trudno, bd dramat ;p ważne, że w łapy ciepło i przerzutki da się klikać. Słońce 'wali z całej siły' w plecy ale i tak nie jest za ciepło, licznik schowany za torbą na kierownicy pokazuje -12,2*C do Białego. Wczoraj zrobiłem pocisk po jednej z najbliższych mi osób i smsem nie wypadało przepraszać, więc posiedziałem trochę w kuchni nad piernikami i dzida do akademca. Nie będę przytaczał rozmowy, ale przeprosiny przyjęte i tylko to się liczy +no rozmarznięte palce ;
Wyjazd jakoś po 15, w kiermanie lampka z połową baterii ale słońce coś długo świeci i włączam latarkę dopiero 10km od domu. 
freezing ;]
*

low quality, ale na szybko i bateria padała, więc bez foto stającej Narwi w Uhowie
*

temp przed Uhowem
*

termometr w moim pokoju na wysokości 5-6m nad ziemią/śniegiem, to rano przy gruncie jakoś -17 było
*
Na jutro, piątek i sobotę ICM zapowiada -20*C[odczuwalna -25], niedziela -15[-20] za to w dzień około -13, ale trzeba jakoś jeździć -nałóg to nałóg. Żeby nie temp styczeń zamknąłbym na 2000km, bo do wtorku mam wolne ~egzamin, grunt, że ostatni i mam nadzieję, że jak reszta bd do przodu.
Kategoria <50km, szosa



Komentarze
RamzyY
| 09:13 piątek, 24 stycznia 2014 | linkuj sopel był jakoś rok temu, ale teraz mam neoprenową a nie bawełnianą kominiarkę ;]
Wa-wa jest w sumie porównywalna temperaturowo z Białymstokiem
TomliDzons
| 08:45 piątek, 24 stycznia 2014 | linkuj Świetna słit focia twarzy, brakuje tylko sopli z nosa. U nas w Warszafce dziś było -15, a ile odczuwalne to nie wiem, pewnie trochę więcej...Pozdrawiam!
RamzyY
| 18:55 czwartek, 23 stycznia 2014 | linkuj wyobraź sobie kobietę, dla której jesteś w stanie zrobić coś niemożliwego i nie proś o foto ;]
makijaż to mi zamarzał i kilka x musiałem interweniować palcami ''rozrywając'' powieki
mors
| 18:39 czwartek, 23 stycznia 2014 | linkuj Nieźle. ;p
Tylko jeszcze foty tej "muzy" ;p i zrób coś z tym makijażem. ;]
RamzyY
| 18:28 czwartek, 23 stycznia 2014 | linkuj wkładka ze złotkiem, zapewne filc+złotko, też mam problemy z krążeniem dystalnym i poszukuję sposobu na ''tuning butów''
DaruS
| 18:13 czwartek, 23 stycznia 2014 | linkuj złotko w sensie folii aluminiowej? Szukam sposobu na moje marznące stopy. Dziś w podwójnych skarpetkach wytrzymałem 32minuty i już bolało, a było tylko -11,3.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!