avatar Blog gryzmoli RamzyY z metropolii Łapy. Przejechałem z BS 82898.00 km z czego 9227.83 off-road.
Zazwyczaj jeżdżę Vśr 1km/2'

-->ŻYCIE BEZ ROWERU POWODUJE RAKA I CHOROBY SERCA<--
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
w 2010r licznikowo wyszło 2018km LEVELem A2

<<- RowerowI ->>


Odwiedzone gminy

free counters



ArchiwuM X

suche dane:
38.50 km 21.00 off-road
01:49 h 21.19 AVG:
V-max:73.00 km/h
temp:19.0
przewyższenia:200 m
HR max:175 ( 92%)
HR avg:130 ( 68%)
tłuszczyk: 1337 kcal
dosiadałem: Pająk

powietrza psst i w teren myk

Czwartek, 24 kwietnia 2014 · dodano: 24.04.2014 | Komentarze 0

W planach kupno crossa, więc po zajęciach naoglądałem się na YT i pomysł szybkiego wypadu na wyryp ;) Trasa bliżej nieznana, na 30-40km i szlifowanie klocków na Bonie w Surażu. W Surażu, po 'Bonacji' zjechałem z trasy i poleciałem na dziko przez las, gdzi egałęzie tylko strzelały. Kilka tyg temu widziałem nową wycinkę, więc skorzystałem ze ścieżek wydudłanych przez sprzęt ciężki momentami prowadząc rower, o jerzyny podrapałem nogi i ręce, gałęzie odstające 0,5m nad grunt nie zatrzymywały specjalnie nobby nicków ;) Później zgubiłęm się i wyjechałem gdzieś w bagno, zawróciłem kawałeczek, przełożyłem siebie i rower przez rów z wodą, poszukałem drogi i pojechałem nią pod Borowskie. Żeby ziemia latała trzeba było rozpędzić się i dać po hamplu, na Yamaszce wystarczy przygazować ;]
Vmax wpadł za TIRem łapniętym od przejazdu w Uhowie. 



Osse


gdzieś w plenerze, na dziko

temp: 19 /17*C
Kategoria <50km, off-road



Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!