avatar Blog gryzmoli RamzyY z metropolii Łapy. Przejechałem z BS 82898.00 km z czego 9227.83 off-road.
Zazwyczaj jeżdżę Vśr 1km/2'

-->ŻYCIE BEZ ROWERU POWODUJE RAKA I CHOROBY SERCA<--
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
w 2010r licznikowo wyszło 2018km LEVELem A2

<<- RowerowI ->>


Odwiedzone gminy

free counters



ArchiwuM X

suche dane:
105.19 km 5.00 off-road
06:22 h 16.52 AVG:
V-max:41.00 km/h
temp:31.3
przewyższenia:577 m
HR max: (%)
HR avg: (%)
tłuszczyk: 2230 kcal
dosiadałem: Gazella

rodzinnie

Niedziela, 31 maja 2015 · dodano: 31.05.2015 | Komentarze 5

Ledwo wróciłem z Białego po godzinie byłem w drodze w stronę Wizny, do Bramy na Bagna. Na początku 28km, na spokojnie poza ruchliwą drogą. 



coś do chrupania wlokąc się za nimi ;]]



Po 25km postój na pyknyk ;]

i siostra lecząca me wtorkowe rany..


... babką lekarską ;]


nowe Ray Bany musiały zostać przetestowane, choć nie są do rowerowania 


i jazda po ruchliwej DK64 Łomża-B-stok
Wjazd na trasę Łomża-B-stok i tradżik. Taki ruch że zjechałem na tyły i pilnowałem dziewoi co z ruchem nie obcykane z takim natężeniem ruchu.

Góra Strękowa, informacja turystczna, szlak niebieski.. zaprowadził nas w...

krowią ścieżkę. A bramy na bagna były - i to wiele




Później spokojnie, omijając ruchliwą 64-kę pojechaliśmy na Mężenin poznając nowe okolice i stamtąd na Sokoły i Łapy.

przed Mężeninem nówka sztuka asfalt


W domu byliśmy na 17.43 a na 18 do kościoła i weź i weź... 5min na ogar, w samochód i szpula ;)
Nie prędko chyba odbędzie się kolejne rodzinne 100 ;p

temp: 16,8/31,3*C
Kategoria <150km, szosa, teamowo



Komentarze
RamzyY
| 15:38 poniedziałek, 8 czerwca 2015 | linkuj po co zapinać jak szary człowiek nie podoła jazdy na nim ;D
z rowerem ''w kościele'' zawsze jakieś problemy są ;)
RamzyY
| 15:38 poniedziałek, 8 czerwca 2015 | linkuj po co zapinać jak szary człowiek nie podoła jazdy na nim ;D
z rowerem ''w kościele'' zawsze jakieś problemy są ;)
mors
| 19:25 sobota, 6 czerwca 2015 | linkuj Stałem w przedsionku a rower za plecami, pod drzwiami. ;]

Na mono nie byłem, aczkolwiek nie raz pozostawiałem je niezapięte tak na mieście jak i w górach. ;]
RamzyY
| 10:01 sobota, 6 czerwca 2015 | linkuj W stroju to tylko na dworze stać można ;/ w kościele się nie godzi
a bez zapięcia zwłaszcza.. tylko na dworze pilnować ;) choć jakby ktoś chciał ukraść mono to najpierw musiałby umieć jeździć ;d
mors
| 16:15 piątek, 5 czerwca 2015 | linkuj Mniej ran a więcej sióstr. ;p
Nie jest źle jak dygają ponad 100. ;)

Ja wczoraj po całym dniu jazdy w ostrym słońcu dojechałem do kościoła równo o 18:00, w stroju rowerowym no i bez zapięcia. ;]
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!