avatar Blog gryzmoli RamzyY z metropolii Łapy. Przejechałem z BS 82898.00 km z czego 9227.83 off-road.
Zazwyczaj jeżdżę Vśr 1km/2'

-->ŻYCIE BEZ ROWERU POWODUJE RAKA I CHOROBY SERCA<--
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
w 2010r licznikowo wyszło 2018km LEVELem A2

<<- RowerowI ->>


Odwiedzone gminy

free counters



ArchiwuM X

suche dane:
23.90 km 15.90 off-road
02:03 h 11.66 AVG:
V-max:31.60 km/h
temp:6.0
przewyższenia: m
HR max: (%)
HR avg: (%)
tłuszczyk: 600 kcal
dosiadałem: el compañero

BojaryOFF-ROAD

Czwartek, 17 marca 2011 · dodano: 17.03.2011 | Komentarze 2

Łapy->Uhowo->(las)Bojary->Uhowo->Łapy
Przy porywistym wietrze ciężko byłoby wyruszyć z 50km trasę, wiec wybrałem się w las ;) Rower mało widział ścieżek, a jeśli były to szybko się kończyły bo uciekałem z nich w las. Najgorsza rzecz jaka mi się przydarzyła-a właściwie mogła-to stado dzikich psów w lesie, dobrze że mnie nie zobaczyły bo akurat tym razem nie pakowałem sprzętu na taką okoliczność. Po dwóch godzinach skończył się las i wróciłem do domu bo wieczorem jeszcze bieganie.
Dodatkowo skacząc ramo z estrady pod DK Łapy podwiało mi dół roweru i czułem jak zacząłem przechylać się w lewą i gleba - UFF... rowerowi nic, a ja przez lewy bark zrobiłem fikołka i stając na nogi. Nie zraziłem się i podszedłem do skoku drugi raz-tym razem z wiatrem i próbę za
liczyłem bez niespodzianek.





Kategoria off-road, <50km



Komentarze
RamzyY
| 21:01 sobota, 19 marca 2011 | linkuj zależy jak dziką ;)
a zdjęcia coś nie chcą się linknąć
javor
| 22:24 czwartek, 17 marca 2011 | linkuj Nie widać zdjęć :(
Jaki masz patent i sprzęt na dziką zwierzynę?
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!