avatar Blog gryzmoli RamzyY z metropolii Łapy. Przejechałem z BS 82898.00 km z czego 9227.83 off-road.
Zazwyczaj jeżdżę Vśr 1km/2'

-->ŻYCIE BEZ ROWERU POWODUJE RAKA I CHOROBY SERCA<--
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
w 2010r licznikowo wyszło 2018km LEVELem A2

<<- RowerowI ->>


Odwiedzone gminy

free counters



ArchiwuM X

suche dane:
46.10 km 25.00 off-road
02:05 h 22.13 AVG:
V-max:42.90 km/h
temp:2.0
przewyższenia:108 m
HR max:166 ( 83%)
HR avg:152 ( 76%)
tłuszczyk: 877 kcal
dosiadałem: el compañero

dziś same niespodzianki

Sobota, 7 stycznia 2012 · dodano: 07.01.2012 | Komentarze 5

Niespodzianki to mianowicie:
+ rano waga pokazała 69,6kg ;)
- po pierwszych 300m jazdy okazało się, że pomimo starań znów założyłem odwrotnie spinkę i łańcuch przy depnięciu przeskakuje-więc szybka korekta,
- po 7km jazdy wjechałem w bagno(pomyliłem ścieżki w lesie w stronę Bojar) czego skutkiem są stopy pod wodą,
+ kiedy zdecydowałem się na zakończenie wojaży po 5km okazało się, że jest ciepłe w stopy-więc kontynuacja szlaku
+ poznawanie nowych okolicy rowerem -nie ma jak full(powtarzam się)- pomimo jazdy po lesie, przecinkach, polach -ścieżki także były- nie boli mnie tyłek tylko Tora coś z czasem zesztywniała, potrzebna chyba zmiana oleju
+ dojechałem do domu może nie suchy, ale było mi ciepło
Suma summarum wycieczka miała więcej plusów niż minusów ;) i jazda na nowym łańcuchu nr III
[POLECAM CZARNĄ HERBATĘ Z BIEDRONKI Z KAWAŁKAMI SKÓRKI POMARAŃCZY NA ROZGRZANIE SIĘ]
Buty na grzejniku, a ja zabieram się za odkurzanie i przygotowania do sesji ;/
Trochę fotek z terenu:

[okolice Uhowo-Bojary]

[bagno, które wsiorbało mi buty]

[bliżej Uhowa]

[okolice Borowskich -chyba- Żaków]

[gdzieś k. Suraża-kiedyś się tam przeprowadzę]

[pod linią przemysłową-Sigma nie świruje]
ślad zaznaczony 'na oko'
Kategoria <50km, off-road



Komentarze
RamzyY
| 22:09 sobota, 7 stycznia 2012 | linkuj do moich klików ni zakupiłem ochraniaczy, ale coraz częściej rozważam ten zakup bo zmiana ramy chyba nie wypali -jedyną, która mi pasowała gość zakończył przed czasem i nie wystawia -a miał wystawić- a kontaktu też brak ;/ ale jest za to budżet na co innego ;)
porcupine
| 18:41 sobota, 7 stycznia 2012 | linkuj Przy takiej temperaturze nie zakładasz na buty ochraniaczy? Znaczy zależy czy jedziesz w SPD. Z tymi mokrymi stopami to nie tragedia, mnie kiedyś w zimie samochód ochlapał, jedna stopa całkowicie mokra, ale jak dojechałem do domu to prawie wyschła i było ok.
niradhara
| 18:28 sobota, 7 stycznia 2012 | linkuj Urocze leśne foty :-)
Od kiedy kupiłam buty z membraną, nogi mi nie marzną. Można w nich nawet brodzić po strumyka i nie przemakają. Minusem dla miłośników klików jest fakt, że nie da się w nich przypiąć do roweru.
RamzyY
| 17:55 sobota, 7 stycznia 2012 | linkuj gdybym nie musiał iść kilkaset metrów przez to, co na foto pewnie bym i zawrócił, a tak stopy się rozgrzały, za powiedzenie- nie dziękuję ;p
grzesik
| 14:25 sobota, 7 stycznia 2012 | linkuj No ładnie, szacunek za jazdę z mokrymi stopami przy 2*C, ja bym od razu zawrócił do domu ;)
Powodzenia w przygotowaniach do sesji!
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!