avatar Blog gryzmoli RamzyY z metropolii Łapy. Przejechałem z BS 82898.00 km z czego 9227.83 off-road.
Zazwyczaj jeżdżę Vśr 1km/2'

-->ŻYCIE BEZ ROWERU POWODUJE RAKA I CHOROBY SERCA<--
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
w 2010r licznikowo wyszło 2018km LEVELem A2

<<- RowerowI ->>


Odwiedzone gminy

free counters



ArchiwuM X

suche dane:
101.40 km 25.40 off-road
h AVG:
V-max:0.00 km/h
temp:
przewyższenia: m
HR max: (%)
HR avg: (%)
tłuszczyk: kcal
dosiadałem: zimówka

miasto jeździ bokiem

Sobota, 15 grudnia 2012 · dodano: 15.12.2012 | Komentarze 0

czyli podsumowanie połowy miesiąca(jazda na bana z psem, roraty i do szpitala)
Dziś w sypiącym wszech i wobec śniegu pojechałem w piesem na spacer. Po 200m pius złożyły się wszystkie 4 kończyny i fiknął na lewy bok. Na szczęście nic sobie nie zrobił. Kilkaset metrów dalej mijały nas jeżdżące bokiem samochody. Warunki robią się na prawdę ciężkie -skoro wolno jeżdżącej moją astrą mamie poniosło 2x przód to musi w tym coś być. Żebym miał sprawny ręczny to nie pisałbym teraz postu tylko szalał po mieście ;) Choć jak pokazała jazda po górach -bez ręcznego można się obyć nawet na 20% podjazdach w ciągnącymi się z tyłu samochodami co poświadczyć mogą Irek, Przemek i Paweł ;)
Kategoria z psem



Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!