avatar Blog gryzmoli RamzyY z metropolii Łapy. Przejechałem z BS 82898.00 km z czego 9227.83 off-road.
Zazwyczaj jeżdżę Vśr 1km/2'

-->ŻYCIE BEZ ROWERU POWODUJE RAKA I CHOROBY SERCA<--
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
w 2010r licznikowo wyszło 2018km LEVELem A2

<<- RowerowI ->>


Odwiedzone gminy

free counters



ArchiwuM X

suche dane:
52.10 km 26.00 off-road
01:52 h 27.91 AVG:
V-max:47.50 km/h
temp:0.0
przewyższenia:250 m
HR max: (%)
HR avg: (%)
tłuszczyk: 679 kcal
dosiadałem: Gazella

32km/h po lodzie -można?

Sobota, 9 lutego 2013 · dodano: 09.02.2013 | Komentarze 1

yes! -tylko trzeba upuścić z dętek. Z w/w prędkością po drodze ze zdjęć(Zawyki-Doktorce) później rywalizacja z wiatrem. Wycieczka miała na celu odwiedzenie gęsi Joli, którą mama dostała na imieniny jako żart od koleżanek. Przyzwyczailiśmy się do niej przez te kilka tyg tym bardziej że miała swoją osobowość -nie jak te z ferm chodzące mięso. Męczyła się u nas w altance -chcieliśmy oddać ją komuś kto nie ukręci jej łepetyny(tym bardziej, że kosztowała stówkę) i oddaliśmy do gospodarstwa agro w Zawykach, gdzie przyjaźni się z czarnym łabędziem. Na mój widok w kominiarce zasyczała -ale nic dziwnego bo ostatnio byłem jakoś w sierpniu. 1,5 mies po jej oddaniu odwiedziliśmy ją i chodziła za nami jak pies ;)
Kilka fotek z trasy Zawyki-Doktorce




po ostatnim zdjęciu las zrobił się jeszcze piękniejszy, ale po nim właśnie padł telefon ;/
Kategoria <50km, szosa



Komentarze
porcupine
| 07:53 wtorek, 12 lutego 2013 | linkuj Po takim ni to lodzie ni to śniegu ni to asfalcie najgorzej nie lubie jeździć, ale ty widzę nie wymiękasz
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!