avatar Blog gryzmoli RamzyY z metropolii Łapy. Przejechałem z BS 82898.00 km z czego 9227.83 off-road.
Zazwyczaj jeżdżę Vśr 1km/2'

-->ŻYCIE BEZ ROWERU POWODUJE RAKA I CHOROBY SERCA<--
 button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
w 2010r licznikowo wyszło 2018km LEVELem A2

<<- RowerowI ->>

wszyscy znajomi(7)

<<- MojA sTAJNIa ->>


Odwiedzone gminy

free counters



ArchiwuM X

Wpisy archiwalne w miesiącu

Październik, 2013

Dystans całkowity:2195.87 km (w terenie 66.10 km; 3.01%)
Czas w ruchu:72:10
Średnia prędkość:26.43 km/h
Maksymalna prędkość:78.00 km/h
Suma podjazdów:10937 m
Maks. tętno maksymalne:166 (87 %)
Maks. tętno średnie:153 (80 %)
Suma kalorii:54229 kcal
Liczba aktywności:32
Średnio na aktywność:68.62 km i 2h 29m
Więcej statystyk
suche dane:
6.40 km 1.00 off-road
00:40 h 6:15 AVG:
V-max: km/h
temp:5.0
przewyższenia: 30 m
HR max:162 ( 85%)
HR avg:151 ( 79%)
tłuszczyk: 972 kcal
dosiadałem:

I running

Wtorek, 1 października 2013 · dodano: 01.10.2013 | Komentarze 0

Zacząłem od dziś bieganie. Na razie taką samą trasą Łapy-Uhowo, a ostatnio biegałam rok temu. Wyznaczyłem strefę 136-146 ale nic z tego. Większość siedziałem na 153 HR'a, ale z czasem bd spadać.
Po biegu kolana jak z waty (dystalne przyczepy czworogłowego) i zaczął padać deszczyk -w sumie od Uhowa coś chciało kropić. Bez słuchawek jakoś do bani się biega.


suche dane:
60.25 km 1.30 off-road
02:19 h 26.01 AVG:
V-max:43.60 km/h
temp:1.5
przewyższenia:322 m
HR max: (%)
HR avg: (%)
tłuszczyk: 1493 kcal
dosiadałem: Gazella

uczelnia i grzyby

Wtorek, 1 października 2013 · dodano: 01.10.2013 | Komentarze 0

do Białego na uczelnie, w sumie w obie strony spokojnie, tylko ścinka z kierowcą czemu to nie po DDRze jadę.. jedź na 4atm z sakwą i hamuj przed każdym krawężnikiem, dziś dzień na + dla mnie względem samochodów: czerwone mnie nie dotyczy i po rondzie poleciałem po wewnętrznej mijając 2 samochody, średnia niska bo pojechałem jeszcze do pałacu Branickich do biblioteki, na powrocie do domu zajechałem na grzyby. Koźlak i kilka podgrzybków oraz sitak, ale na patelni już są i idę po nie kończąc wpis, bo się spalą
temp 1,5/13,2*C
Kategoria szosa, <100km