avatar Blog gryzmoli RamzyY z metropolii Łapy. Przejechałem z BS 82898.00 km z czego 9227.83 off-road.
Zazwyczaj jeżdżę Vśr 1km/2'

-->ŻYCIE BEZ ROWERU POWODUJE RAKA I CHOROBY SERCA<--
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
w 2010r licznikowo wyszło 2018km LEVELem A2

<<- RowerowI ->>


Odwiedzone gminy

free counters



ArchiwuM X

Wpisy archiwalne w miesiącu

Maj, 2013

Dystans całkowity:1922.72 km (w terenie 64.00 km; 3.33%)
Czas w ruchu:62:01
Średnia prędkość:27.23 km/h
Maksymalna prędkość:69.90 km/h
Suma podjazdów:9465 m
Maks. tętno maksymalne:166 (87 %)
Maks. tętno średnie:140 (73 %)
Suma kalorii:40648 kcal
Liczba aktywności:27
Średnio na aktywność:71.21 km i 2h 35m
Więcej statystyk
suche dane:
23.45 km 0.00 off-road
01:13 h 19.28 AVG:
V-max:44.40 km/h
temp:13.7
przewyższenia: m
HR max: (%)
HR avg: (%)
tłuszczyk: 469 kcal
dosiadałem: Gazella

[Lubelskie] mokre Przytoczno

Piątek, 31 maja 2013 · dodano: 31.05.2013 | Komentarze 0

Trip do Przytoczna na rynek w deszczu i b.dziwnie wyglądających chmurach które nie zwiastują niczego dobrego. Najpierw jazda w windstopperze, później przesiadka na p/deszczową.
Zobaczymy jak pogoda bd kształtowała się jutro, bo jechać 200km moknąc to co innego niż pod wiatr :)



suche dane:
84.46 km 0.00 off-road
03:26 h 24.60 AVG:
V-max:56.90 km/h
temp:30.0
przewyższenia:400 m
HR max: (%)
HR avg: (%)
tłuszczyk: 1688 kcal
dosiadałem: Gazella

[Lubelskie] przedburzowe, przegadane kółko

Czwartek, 30 maja 2013 · dodano: 30.05.2013 | Komentarze 0

Trip z Sebastianem i Piotrkiem zaraz po kościel wygladajac tylko burzy, bo było fora duszno a przez całą drogę krążyły pojedyncze chmury. Mieliśmy jechać a tym czasem cała droga przeszła na gadaniu głównie o rowerach i diecie :) w dość silnym wietrze. Po wczorajszej 2setce nie było dziś tak źle, ale jak położyłem się wczoraj o 22 tak wstałem o 7.30 :D Czyli spałem tyle co ponad 2 noce kiedy się uczę. Wpis znów z telefonu więc może znów coś urwie jak wczoraj ale naprawie to dopiero w Łapach.BTW Peter na 26", ja na 28" a Sebastian 29 na nowej maszynie.

suche dane:
207.86 km 0.00 off-road
08:20 h 24.94 AVG:
V-max:50.90 km/h
temp:7.2
przewyższenia:1164 m
HR max: (%)
HR avg: (%)
tłuszczyk: 4243 kcal
dosiadałem: Gazella

przez 3 województwa pod wiatr

Środa, 29 maja 2013 · dodano: 29.05.2013 | Komentarze 4

Buty po wczoraj jeszcze lekko mokre, ale co tam ;) Pobudka też miała być o 1:45 a wszystkie z 3 budzików olałem i wstałem o 3 plując sobie w brodę, co okazało się zbawienne dla stawów, bo nie wziąłem rękawiczek, a było 7,2C ;x. Wyjazd po 2 bułkach/4kanapkach jak kto woli ;)

pola za Poświętnem

i niezłe ciepełko na polach ;)

tragarz o poranku ;)

Sklepy nie czynne z reguły do 7 więc do sakwy idzie jeszcze litrowa maślanka. Przez 1,5 zimno po łapach(7,2C). Dzień jak każdy zacząłem od różańca, a pozostałe 7h jazdy w słuchawkach-swoją drogą dobre te soniaki, że małżowiny mnie po takiej ilości godzin nie bolały.

pierwszy brake po 106km przed Łosicami

nie wyraźne, ale z Kocka

Po mimo, że jechałem krajową 19nastką od Dziadkowic aż po Kock nie miałem żadnej ryzykownej sytuacji ‘od TIRa’. Całą trasę -no może 5km było bez/z wiatrem- z ręką na sercu wiało jak nie wmordęwind to z 10siątej. Wiedziałem na co się porywam, bo pogody -new.meteo- na obie gminy(Łapy i Ułęż). Siodełko wczoraj zostało zmienione z innego bike’a. Do tyłu poszło 5atmosfer(obułem obie sakwy do tego 1,7 litra w koszykach) a z przodu zostały 4atm(marathony wytrzymują
Kategoria <250 km, szosa


suche dane:
101.10 km 26.60 off-road
h AVG:
V-max:0.00 km/h
temp:
przewyższenia: m
HR max: (%)
HR avg: (%)
tłuszczyk: kcal
dosiadałem: Rockadile LEX

koniec miesiąca

Wtorek, 28 maja 2013 · dodano: 28.05.2013 | Komentarze 0

Suma spacerów z psem, do sklepu i jazd bez licznika Gazelką między szpitalami, za niecałe 5h wsiadam na Gazelkę i odbijam z tej części kraju ;)
Miałem jechać Spiderem, ale nowe kółka mają wyszuwalne
Kategoria off-road, z psem


suche dane:
58.95 km 1.00 off-road
02:04 h 28.53 AVG:
V-max:44.20 km/h
temp:12.2
przewyższenia:342 m
HR max: (%)
HR avg: (%)
tłuszczyk: 1295 kcal
dosiadałem: Gazella

tylko wkładka ostała się sucha ;p

Wtorek, 28 maja 2013 · dodano: 28.05.2013 | Komentarze 1

Wyjazd 9.15 i 'tylko' wiatr bo zacinał jak głupi. Kilka km po Białym do Collegium Universum na angol- 4+ stoi na koniec ;) a dzisiejszy egzamin z interny... zobaczymy, bo zalicza 67% WTF? -zawsze 60% starczyło, nawet z biofizyki.
Dziś wszyscy powiedzmy na galowo a rowerzysta wziął jeansy i bluzę w sakwę i tez napisał ;p
Powrót na chojraka, po lewej i prawej, a bywało że i center chmury i to takie 'naderwane' deszczem i 7km przed domem SRUuu. STOP w lesie założyć worki na buty spd bo muszą być sucha, skoro jutro chcę o 3 rano wyjechać do babci 211km a do tego ma być wiatr z 10-11 całą drogę z porywach do 54km/h, ale czy mi się gdzieś spieszy? rekordu nie będzie skoro tak, a ważne, że bez deszczu ma być.
Do samego domu pompa i pianie w sumie -z bananem na facjacie jechałem moknąc, a tylko wkładka w spodenkach została sucha. Niby 13C było a w koszulce i spodenkach stawy łokciowe tak mi zmarzły, że trząsłem się jeszcze na egzaminie ;/ Przed snem czosnek i cebulka i bd doobrze ;)
Kategoria <100km, szosa


suche dane:
59.22 km 1.00 off-road
02:09 h 27.54 AVG:
V-max:44.50 km/h
temp:12.2
przewyższenia:332 m
HR max: (%)
HR avg: (%)
tłuszczyk: 1291 kcal
dosiadałem: Gazella

rajny moning

Poniedziałek, 27 maja 2013 · dodano: 27.05.2013 | Komentarze 1

Do Białego ok 7 w strugach deszczu k długich spodniach(12C), ocieplaczach(suche buty) i kurtce p/deszczowej(w sakwie druga do Lidlowska jest do bani) w przeciwieństwie do licznika, który działa w każdych warunkach ;)
W Łapach na powrocie zaszedłem do sklepu, wyszedłem i pada ;/ a wracałem susząc na tyłku spodnie i koszulkę 'po kurtce p/deszczowej' . W plecaku mam jeszcze p/deszczową nike do biegania nigdy jeszcze nie testowaną w deszczu, ale że nie ma kaptura na 1 strzał poszła Crivitowska.
Średnia marna bo załatwiałem jeszcze "urzędowe sprawy uczelniane"
Biestacja -ta od kół do Spidera- ma podesłać kuriera do domu i zrobić koła. Zapowiada się, że to porządna firma. Nyple to PROlock od DT które są zabezpieczone specjalnym klejem i przy próbie kręcenia nyplem kręci się on ze szprychą. Koła są nowe -niech sami to naprawiają. Choć raz nie muszę płacić za wysyłkę.
Kategoria <50km, szosa


suche dane:
82.71 km 4.00 off-road
02:55 h 28.36 AVG:
V-max:55.90 km/h
temp:11.6
przewyższenia:396 m
HR max: (%)
HR avg: (%)
tłuszczyk: 1790 kcal
dosiadałem: Gazella

Giełda

Niedziela, 26 maja 2013 · dodano: 26.05.2013 | Komentarze 0

Na giełdę pomóc koledze, którego nie widziałem 7 lat(aż tak się nie zmienił żebym nie poznał) wybrać typ roweru. Za tydzień może zakup i znów do Białego. Nie rozpisuje się, bo biorę się za internę -przedostatni egzamin.
Temp wpisana z 7 rano, potem szło pod 23C, ale wahało się tj i wiatr czasem ok, a czasem nie dawał jechać.
Jakość zdjęcia marna bo "z rąsi" jadąc po tarce w Olmontach, było sporo błota, które było trzeba minąć 1,5" oponami ;)

Kategoria <100km, szosa


suche dane:
55.34 km 0.00 off-road
01:53 h 29.38 AVG:
V-max:43.40 km/h
temp:10.2
przewyższenia:332 m
HR max: (%)
HR avg: (%)
tłuszczyk: 1233 kcal
dosiadałem: Gazella

zimny łokieć i nowe koła

Piątek, 24 maja 2013 · dodano: 24.05.2013 | Komentarze 2

O 6.10 10,2C, a o 15 stopni 16. W Kleosinie zrobiło się za ciepło i bluza poszła do sakwy. Było chłodno w łokcie ale w bluzie z kolei szło się upocić ;/
W domu czekają już kółka i dętki do Spidera, opony od 2 mieś w szafie. Koła kosztowały tyle co cała Gazelle, ale mam nadzieje że mnie nie zawiodą, a nawet jeśli od czego 2 letnia gwarancja ;)
Kolejny egzamin zaliczony -to co że spałem dziś 40 minut ;) liczy się efekt
Jeszcze tylko rozbebeszę dziś rebę, zmienię uszczelkę MC i naprawie rebounda, bo coś źle złożyłem ostatnio i zanikła regulacja.

Kleosin




Może jeszcze dziś jakiś mini test po 'mieście' ;)bo jestem tak wyżyłowany egzaminami, że zrobię tylko rowery i walnę się pod kompa na jakiś film a jutro nauka na egzamin z interny na wtorek -też wielka kobyła ;/
Kategoria <50km, szosa


suche dane:
55.04 km 0.70 off-road
01:46 h 31.16 AVG:
V-max:49.00 km/h
temp:11.2
przewyższenia:332 m
HR max: (%)
HR avg: (%)
tłuszczyk: 1245 kcal
dosiadałem: Gazella

zimo, ale...

Czwartek, 23 maja 2013 · dodano: 23.05.2013 | Komentarze 0

- do Białego 11,2C więc długi set czyli spodnie i bluza,
- z Białego 13,6C ale wyjeżdżając z pod szpitala wiedziałem, że będzie pod wiatr. Jechałem do Kleosina z nadzieją, że się rozgrzeję. Zimno nie było, ale zastanawiałem się czy nie przewieję strzałkowego długiego, bo na zimowe spodnie(poranne) było za ciepło, a na krótkie za zimno ale jakoś dojechałem i to z całkiem niezłą średnią, która spadła o 0,4 na przedostatnich 5km Turośń-Uhowo.
Teren to nie czekanie aż przejadą z vis a vis'a tylko obranie własnej, szybszej ścieżki ;)

suche dane:
54.00 km 0.00 off-road
01:47 h 30.28 AVG:
V-max:50.70 km/h
temp:27.0
przewyższenia:332 m
HR max: (%)
HR avg: (%)
tłuszczyk: 1216 kcal
dosiadałem: Gazella

STOP urynacji ;/

Środa, 22 maja 2013 · dodano: 22.05.2013 | Komentarze 0

O 6 rano niespełna 13C, powrót ok 27, wietrznie szczególnie na powrocie(pogoda lokalnego radia mówi o