avatar Blog gryzmoli RamzyY z metropolii Łapy. Przejechałem z BS 82898.00 km z czego 9227.83 off-road.
Zazwyczaj jeżdżę Vśr 1km/2'

-->ŻYCIE BEZ ROWERU POWODUJE RAKA I CHOROBY SERCA<--
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
w 2010r licznikowo wyszło 2018km LEVELem A2

<<- RowerowI ->>


Odwiedzone gminy

free counters



ArchiwuM X

Wpisy archiwalne w miesiącu

Maj, 2015

Dystans całkowity:1173.62 km (w terenie 90.10 km; 7.68%)
Czas w ruchu:40:51
Średnia prędkość:24.49 km/h
Maksymalna prędkość:78.40 km/h
Suma podjazdów:4866 m
Maks. tętno maksymalne:155 (81 %)
Maks. tętno średnie:138 (72 %)
Suma kalorii:26653 kcal
Liczba aktywności:17
Średnio na aktywność:69.04 km i 2h 43m
Więcej statystyk
suche dane:
97.90 km 34.20 off-road
h AVG:
V-max:0.00 km/h
temp:
przewyższenia: m
HR max: (%)
HR avg: (%)
tłuszczyk: kcal
dosiadałem: zimówka

koniec miesiąca

Niedziela, 31 maja 2015 · dodano: 31.05.2015 | Komentarze 0

Kategoria z psem


suche dane:
105.19 km 5.00 off-road
06:22 h 16.52 AVG:
V-max:41.00 km/h
temp:31.3
przewyższenia:577 m
HR max: (%)
HR avg: (%)
tłuszczyk: 2230 kcal
dosiadałem: Gazella

rodzinnie

Niedziela, 31 maja 2015 · dodano: 31.05.2015 | Komentarze 5

Ledwo wróciłem z Białego po godzinie byłem w drodze w stronę Wizny, do Bramy na Bagna. Na początku 28km, na spokojnie poza ruchliwą drogą. 



coś do chrupania wlokąc się za nimi ;]]



Po 25km postój na pyknyk ;]

i siostra lecząca me wtorkowe rany..


... babką lekarską ;]


nowe Ray Bany musiały zostać przetestowane, choć nie są do rowerowania 


i jazda po ruchliwej DK64 Łomża-B-stok
Wjazd na trasę Łomża-B-stok i tradżik. Taki ruch że zjechałem na tyły i pilnowałem dziewoi co z ruchem nie obcykane z takim natężeniem ruchu.

Góra Strękowa, informacja turystczna, szlak niebieski.. zaprowadził nas w...

krowią ścieżkę. A bramy na bagna były - i to wiele




Później spokojnie, omijając ruchliwą 64-kę pojechaliśmy na Mężenin poznając nowe okolice i stamtąd na Sokoły i Łapy.

przed Mężeninem nówka sztuka asfalt


W domu byliśmy na 17.43 a na 18 do kościoła i weź i weź... 5min na ogar, w samochód i szpula ;)
Nie prędko chyba odbędzie się kolejne rodzinne 100 ;p

temp: 16,8/31,3*C
Kategoria <150km, szosa, teamowo


suche dane:
96.47 km 15.00 off-road
04:49 h 20.03 AVG:
V-max:40.60 km/h
temp:28.9
przewyższenia:587 m
HR max: (%)
HR avg: (%)
tłuszczyk: 2347 kcal
dosiadałem: Gazella

z mą Lubą ;p

Niedziela, 31 maja 2015 · dodano: 31.05.2015 | Komentarze 0

Wczoraj rano do Pauli do Białego, śniadanko i wyjazd na Kawaleryjską po Ray Ban'y bo nie mam żadnych poza sportowymi

tu pizła mi dętka i w 3 sec powietrze zeszło do zera, Paule wysłałem niech popatrzy co było przyczyną a ja zabrałem się za wymianę, ani jedna ani druga łatka nie wytrzymały(park toola, samoprzylepne, zawsze dawały rady), bo dziura miała centymetr długości i była od strony obręczy... opaska całą, na nic nie najechałem.. pewnie zmęczenie materiału bo dętka przejechała 20-kilka tysięcy pode mną a pod poprzednikiem nie wiem ile jeszcze. Zajechałem do Mańka do sklepu, zmieniłem i pojechaliśmy po cyngle

, potem do Decathlonu po spodenki dla Pauli i stamtąd wzdłuż torów do Wasilkowa. Paula jechała na mojej zimówce ale ze jest ona głowę niższa więc nie dało się dojechać nam do Supraśla na piknik bo rozbolały ją łokcie i choćbym miał brać ją na hol nie było by to rozsądne, więc zawinęliśmy na Towarową. Powrót dziś rano, wpis wwalam jako jeden bo w 23h się zmieściłem.
Mam nadziej, ze nie zrazi się do rowerowania ;/

temp: 11,5/28,9*C
Kategoria <100km, szosa, teamowo


suche dane:
67.33 km 0.00 off-road
02:24 h 28.06 AVG:
V-max:42.00 km/h
temp:25.8
przewyższenia:300 m
HR max: (%)
HR avg: (%)
tłuszczyk: 1883 kcal
dosiadałem: Gazella

Zmiana trasy

Piątek, 29 maja 2015 · dodano: 29.05.2015 | Komentarze 0

Rano normalnie, średnia 29,3 potem wjazd w centrum i coż ;/
Powtór pod wiatr, którego rano w ogóle nie było , przez Klepacze. Jak na piątek, piąteczek, piątunio do domu pojechałem pół godz wczeniej ;] miło

Temp”8,6 /25,8 -w asfaltach miasta

25,8
Kategoria <100km, onko, szosa


suche dane:
62.04 km 0.00 off-road
02:17 h 27.17 AVG:
V-max:56.10 km/h
temp:17.0
przewyższenia:224 m
HR max: (%)
HR avg: (%)
tłuszczyk: 1737 kcal
dosiadałem: Gazella

job

Czwartek, 28 maja 2015 · dodano: 28.05.2015 | Komentarze 0

Bark skutecznie uniemożliwia połowę czynności, ale od czego lewa ręka ;] Na rowerze czy przy przebieraniu się używam drugiej odciążając prawą.
Trasa jak trasa rano zimno, po południu w sam raz... tylko wiało. Rozkminiam czy nie zacząć by zakładać kasku...

temp: 9,1 /17*C


tunel ;]
Kategoria <100km, onko, szosa


suche dane:
32.50 km 0.00 off-road
01:16 h 25.66 AVG:
V-max:44.00 km/h
temp:14.0
przewyższenia:100 m
HR max: (%)
HR avg: (%)
tłuszczyk: 989 kcal
dosiadałem: zimówka

wypadeczek ;p

Wtorek, 26 maja 2015 · dodano: 26.05.2015 | Komentarze 2

Wyjazd z premedytacją.. w deszcz, wsio zapakowane w szczelne worki i wsio co w nim nie było przemokło.. do majtów ;p nie kładłem rękawic bo i po co.. żeby je później wyżymać ;> ręce podmarzły, padało, rogi były mokre i cóż... przede mną kałuży, która dolała by jeszcze więcej wody do buta,więc chcąc ją przeskoczyć poderwał przednie koło i dupa ;/ prawa ręka oderwała się od rogu koło skręciło w lewą i... sam/a wyobraź.. przy 30km/h jakieś 3m poleciałem prawym bokiem po asfalcie zostawiając na nim kolano i łokieć oraz część biodra ;) otrzepałem się, wyprostowałem kierownicę, poprawiłem przerzuty i dalej w drogę. .. do roboty; ) kolano sączy, rzepka sina, łokcia nie widać z pod kurtki ale przetarte na wylot ;p km dalej wodze wypadek i brak karetki, podjeżdżam i robie za ratownika. Ruski wyjeżdżając z rynku przeciął nie swój pas i wbił się w niego motocyklista. Poszła mu miednica a reszta ok poza tym ze w miednicy mieści się 5l krwi czyli prawie całą krew z obiegu więc posiedziałem przy nim do przyjazdu karetki, przekazałem i pojechałem dalej obcierając co jakoś czas krew ;] powrót do domu jutro bo dziś urodziny mej Pauli ;)
Kategoria szosa, onko, <50km


suche dane:
63.02 km 0.00 off-road
02:14 h 28.22 AVG:
V-max:69.30 km/h
temp:20.7
przewyższenia:224 m
HR max: (%)
HR avg: (%)
tłuszczyk: 1778 kcal
dosiadałem: Gazella

onko

Poniedziałek, 25 maja 2015 · dodano: 25.05.2015 | Komentarze 0

rano chłodno, później ciepło i przed Uhowem zaczyna coś kropić, wpadłem do domu i krótka ulewa ;p

temp: 9,6 /20,7*C
Kategoria szosa, onko, <100km


suche dane:
61.41 km 0.00 off-road
02:07 h 29.01 AVG:
V-max:65.50 km/h
temp:11.3
przewyższenia:224 m
HR max: (%)
HR avg: (%)
tłuszczyk: 1736 kcal
dosiadałem: Gazella

zmoknięty ;p

Czwartek, 21 maja 2015 · dodano: 21.05.2015 | Komentarze 1

Rano zmoczyło mnie w Markowszczyźnie, potem przebieranie się i dzida dalej ;p w szpitalu ubrania podeschły i powrót już na sucho, kawałeczek za TIRem, ale jechał pusty i ciężko było mu usiąść na ogonie jak ruszał z pod świateł i stawał na następnych i znów... serducho nie wyrabiało ;/

temp: 11,3/16,2
Kategoria <100km, onko, szosa


suche dane:
65.77 km 0.00 off-road
02:32 h 25.96 AVG:
V-max:64.90 km/h
temp:30.7
przewyższenia:300 m
HR max: (%)
HR avg: (%)
tłuszczyk: 1777 kcal
dosiadałem: Gazella

robota

Wtorek, 19 maja 2015 · dodano: 20.05.2015 | Komentarze 0

Deko wietrzenie ale cóż ;) rano zimno po południu gorąco rano długie ubrania po południu w bezrekawniku za gorąco... dziś od 4 jak wstałem pada rzesisty deszcz wiec jadę pociągiem bo szkoda spd'ów ;p musze pomierzyc łańcuchy i wygenerować hajsy na nowy komplet 3 sztuk bo jak tak będę śmigałęzi dzień w dzień do Białego to zajezdze kasetę , ale wreszcie mam czas i mobilizację do kręcenia pozdro!! ;))
Kategoria <100km, onko, szosa


suche dane:
63.60 km 0.00 off-road
02:34 h 24.78 AVG:
V-max:46.60 km/h
temp:46.6
przewyższenia:300 m
HR max: (%)
HR avg: (%)
tłuszczyk: 1710 kcal
dosiadałem: Gazella

robota

Poniedziałek, 18 maja 2015 · dodano: 18.05.2015 | Komentarze 0

Trip jak codzień... okropecznie wiało a z powrotem zaczęło kroić ale dojechałem żyw i w 1 kawalku Temp. 6.5/18.5
Kategoria szosa, <100km, onko