avatar Blog gryzmoli RamzyY z metropolii Łapy. Przejechałem z BS 82898.00 km z czego 9227.83 off-road.
Zazwyczaj jeżdżę Vśr 1km/2'

-->ŻYCIE BEZ ROWERU POWODUJE RAKA I CHOROBY SERCA<--
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
w 2010r licznikowo wyszło 2018km LEVELem A2

<<- RowerowI ->>


Odwiedzone gminy

free counters



ArchiwuM X

Wpisy archiwalne w miesiącu

Marzec, 2016

Dystans całkowity:802.94 km (w terenie 70.40 km; 8.77%)
Czas w ruchu:26:09
Średnia prędkość:25.67 km/h
Maksymalna prędkość:64.60 km/h
Suma podjazdów:3551 m
Suma kalorii:20203 kcal
Liczba aktywności:12
Średnio na aktywność:66.91 km i 2h 36m
Więcej statystyk
suche dane:
61.33 km 2.00 off-road
02:09 h 28.53 AVG:
V-max:61.80 km/h
temp:12.7
przewyższenia:244 m
HR max: (%)
HR avg: (%)
tłuszczyk: 1721 kcal
dosiadałem: Gazella

kto nie ryzykuje ten nie wraca w pachnącym deszczu ;)

Wtorek, 29 marca 2016 · dodano: 29.03.2016 | Komentarze 0

Rano świetne, rześkie i pachnące mokradłami powietrze. Asfalt suchy, wschód po zmianie czasu przestawiony, ale za chmurami, bo po południu miało grzmieć i padać -miałem zdążyć ;P
Wracając z pracy w Kleosinie podłapałem wywrotkę i za nią podleciałem aż do Turośni, gdzie poleciała na lewą. Ostatnie 2 km za nią zaczął lać deszcz i wszystkie kamienie i piach spod ciężarówki leciały na mnie, więc rower jak i ja cali brudni ;)
Do domu jechałem w deszczu jakieś 20km więc w butach jezioro łabędzie, ale jest wreszcie motywacja żeby je wyprać po zimie(błoto, sól i ogólnie syf).
Za rower zaraz się trzeba brać, bo pordzewieje. Mam komplet 3 łańcuchów i kasetę(w obecny łańcuch miarka zapada się ;p), ale czekam, aż pogoda się ustabilizuje.

temp:0,8-12,7-7,8*C
Kategoria <100km, onko, szosa


suche dane:
114.61 km 30.00 off-road
05:50 h 19.65 AVG:
V-max:46.60 km/h
temp:16.1
przewyższenia:925 m
HR max: (%)
HR avg: (%)
tłuszczyk: 2818 kcal
dosiadałem: Gazella

GREEN VELO czyli Królowy z Mateuszem

Poniedziałek, 28 marca 2016 · dodano: 28.03.2016 | Komentarze 0

Wyjazd z Łap o 8.50 , po godzinie byłem w Białym na Shellu po Mateusza i dalej na Supraśl...
ale wcześniej w Niewodnicy... z gniazda spieprzyły mi 2 bociany ;/






już w Supraślu



po Green Velo, więcej znaków jak drogi ;p nie idzie zabłądzić






a jak topolą pachniało....


bunkier? pewnie nie -tylko fundament po oborze


FULL


będą poziomki ;)



nie ma jak zczochrać o sosnę ;p i tak ledwie żywą



FULL


zamknięty wjazd na górę św. Anny -chyba was zdżejbało ;x ale góra na dizś w planach nie była to whatever


jadymy dalej ;)


rzeczka w Królowym





FULL




'bez las'










zjazd do wojewódzkiej


często bokiem, ale się jechało ;)


tu bokiem już nie szło ;p



temp: 6,9/16,1*C
Kategoria <150km, szosa, teamowo


suche dane:
59.71 km 0.00 off-road
02:10 h 27.56 AVG:
V-max:54.90 km/h
temp:5.6
przewyższenia:244 m
HR max: (%)
HR avg: (%)
tłuszczyk: 1794 kcal
dosiadałem: Gazella

5*C i bez rękawic ;))

Czwartek, 24 marca 2016 · dodano: 24.03.2016 | Komentarze 0

Rano przyjemna piździawka, ale pod wiatr i średnia 26/h ;< powrót inna bajka ;) z wiatrem i w pełnym słońcu. W rękawicach było za ciepło to poszły do torby

temp: -4,4/5,6*C
Kategoria <100km, onko, szosa


suche dane:
70.00 km 10.00 off-road
h AVG:
V-max:0.00 km/h
temp:-3.5
przewyższenia:264 m
HR max: (%)
HR avg: (%)
tłuszczyk: 1800 kcal
dosiadałem: Gazella

mroźno i słonecznie -miodzio

Środa, 23 marca 2016 · dodano: 23.03.2016 | Komentarze 0

Rano -3,5*C i średnia koło 28-29 bo wiatr nie sprzyjał. Od początku w okularach p/słonecznych bo walę akurat na wschód. Powrót przez sklep myśliwski po ołów do gwintówki i do Księżyna celem oddania karty sieciowej, której było brak sterów pod win7 x64. W sklepie zresetowałem niechcący licznik i wsio poszło się bujać.
Obwodu koła nie chciało mi się mierzyć to wpisałem z tabelki - 2224mm. Pikny dzień ;)

temp: -3,5/6
Kategoria <100km, onko, szosa


suche dane:
64.15 km 5.00 off-road
02:21 h 27.30 AVG:
V-max:64.60 km/h
temp:10.4
przewyższenia:244 m
HR max: (%)
HR avg: (%)
tłuszczyk: 1781 kcal
dosiadałem: Gazella

wietrzenie i bez rękawic czyli wiosna

Poniedziałek, 21 marca 2016 · dodano: 21.03.2016 | Komentarze 0

Wyjazd wczoraj w nocy koło 20 -ciepło i pachnąco po deszczu aż rower sam jechał ;) Gorzej, że przede mną kierowca strąbił jakiegoś imbecyla na rowerze , który nawet odblasku nie miał i leciał asfaltem mimo DDRa po prawej. Mówię do niego mijając, że nie widać pana kompletnie zjedź za DDR a ten z mordą do mnie ale nie słuchałem jego wywodów, tylko poleciałem przed siebie. Nie dość że \sam oże zginąć to jeszcze ktoś przez niego może... a jak ma jeszcze dzieci.. bez pomyślunku!!
Powrót dziś pod wiatr i kawałek podjechałem za wywrotką. Kilometr po odjechaniu od wywrotki(poleciała na Księżyno do bazy) mimo okularów wpadło mi w oko 'sporo' piachu i jechałem 10km ze łzami w oczach bo nie dało się ręką nic zrobić, a wody do przemycia nei miałem. Dopiero za Turośnią przestało boleć -tak jeszcze nei miałem jak 26 lat żyję ;/


temp: 3,6/10,*C
Kategoria <100km, onko, szosa


suche dane:
71.69 km 5.00 off-road
02:36 h 27.57 AVG:
V-max:42.40 km/h
temp:0.7
przewyższenia:260 m
HR max: (%)
HR avg: (%)
tłuszczyk: 1870 kcal
dosiadałem: Gazella

wygrałem czajnik ;D

Czwartek, 17 marca 2016 · dodano: 17.03.2016 | Komentarze 0

Rano fajniutko z wiatrem ;) w robocie sporo latania bo wypadł pogrzeb i część zespołu delegowana ale cóż -sytuacja wyższa
z roboty zerwałem się do skarbówki na Plażową, gdzie aktualizowałem dane a potem jadę Ciołkowskiego, zaraz za Mickiewicza i telefon...
myślę z roboty... nie będę odbierał, jutro mam wolne i niech się wali pali ;) ale dzwoni i dzwoni to odebrałem... tratatata tatatata wygrał pan żelazko. Proszę zgłosić się do Centrum Krwiodawstwa... -to mówię zajadę w ciągu 10min. Żelazko koło stówki najmarniej to będzie na dołożenie do puli na nową grafikę, jako że nowy monitor LEDowy monitor właśnie stoi przede mną to zda się coś mocniejszego do gier. 
Zajeżdżam spocony a tu okazuje się, że to czajnik, ale że darowanemu koniowi nie zagląda się w zęby... pójdzie na działkę zastępując garnek z grzałką ;p Jescze mowię do babki wkecają mnie z radia, z roboty czy ki grom ;> a tu czajnik ;)
Powrót pod wiatr -ale raz tak raz srak ;p

temp: 0,7 /7,3*C
Kategoria <100km, onko, szosa


suche dane:
61.70 km 3.40 off-road
h AVG:
V-max:0.00 km/h
temp:
przewyższenia: m
HR max: (%)
HR avg: (%)
tłuszczyk: kcal
dosiadałem: zimówka

połowa miesiąca

Wtorek, 15 marca 2016 · dodano: 15.03.2016 | Komentarze 0

Kategoria z psem


suche dane:
61.58 km 2.00 off-road
02:10 h 28.42 AVG:
V-max:52.20 km/h
temp:4.8
przewyższenia:244 m
HR max: (%)
HR avg: (%)
tłuszczyk: 1767 kcal
dosiadałem: Gazella

wietrznie i mokro

Czwartek, 10 marca 2016 · dodano: 10.03.2016 | Komentarze 2

Rano cała trasa pod wiatr i AVS 26, powrót w mżawce coraz to zmieniającej natężenie.
Suma summarum ubrania wylądowały na grzejniku a rower w piwnicy.


temp: 1,7/4,8*C
Kategoria <100km, onko, szosa


suche dane:
68.16 km 0.00 off-road
02:20 h 29.21 AVG:
V-max:49.50 km/h
temp:6.2
przewyższenia:438 m
HR max: (%)
HR avg: (%)
tłuszczyk: 1918 kcal
dosiadałem: Gazella

130zł/litr PITu za krew

Środa, 9 marca 2016 · dodano: 09.03.2016 | Komentarze 0

Rano bez wiatru a powrót w plecy i poleciałem dłuższą drogą na Bokiny obserwując żurawie, łabędzie i dzikie gęsi oraz wąchając smród z bacutilu koło Bokin ;/

Propos tytułu, to rozliczając PIT zobaczyłem, że mogę odliczyć podatek za oddaną krew, czyli 130zł*2,25l czyli prawie 300zł a to jest/będzie zmiana monitora na 22-23" w HD. Oddałbym więcej, ale że po operacji/zabiegu nie można oddawać przez pół roku także od listopada miałem zastój ;(

temp: 0,8/6,2*C
Kategoria <100km, onko, szosa


suche dane:
61.66 km 3.00 off-road
02:13 h 27.82 AVG:
V-max:51.70 km/h
temp:1.0
przewyższenia:244 m
HR max: (%)
HR avg: (%)
tłuszczyk: 1736 kcal
dosiadałem: Gazella

znów wietrznie

Piątek, 4 marca 2016 · dodano: 04.03.2016 | Komentarze 0

Rano ledwo wycisnąłem średnią 26 ale powrót to już miodzio -z wiatrem.
Kocham jechać 50km/h beż żadnego wysiłku!! Mogłoby być tylko już w końcu cieplej bo ubieranie się trwa zbyt długo ;/

temp: -0,4 /0,9*C
Kategoria onko, szosa