avatar Blog gryzmoli RamzyY z metropolii Łapy. Przejechałem z BS 82898.00 km z czego 9227.83 off-road.
Zazwyczaj jeżdżę Vśr 1km/2'

-->ŻYCIE BEZ ROWERU POWODUJE RAKA I CHOROBY SERCA<--
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
w 2010r licznikowo wyszło 2018km LEVELem A2

<<- RowerowI ->>


Odwiedzone gminy

free counters



ArchiwuM X

Wpisy archiwalne w kategorii

szosa

Dystans całkowity:50041.83 km (w terenie 2076.55 km; 4.15%)
Czas w ruchu:1817:06
Średnia prędkość:25.81 km/h
Maksymalna prędkość:87.80 km/h
Suma podjazdów:245627 m
Maks. tętno maksymalne:190 (106 %)
Maks. tętno średnie:175 (93 %)
Suma kalorii:1315940 kcal
Liczba aktywności:688
Średnio na aktywność:72.74 km i 2h 51m
Więcej statystyk
suche dane:
93.45 km 20.00 off-road
04:11 h 22.34 AVG:
V-max:53.30 km/h
temp:11.4
przewyższenia:400 m
HR max: (%)
HR avg: (%)
tłuszczyk: 2461 kcal
dosiadałem: Gazella

Sochonie z narzeczoną

Poniedziałek, 26 października 2015 · dodano: 26.10.2015 | Komentarze 0

W niedzielę rano do kościoła, potem z psem i do Pauli. Z nią na kebsa i w teren rowerami. Wracaliśmy od Ogrodniczek i tak waliło mrozem w twarz jakby za chwilę miał padać śnieg. Na szczęście padał tylko deszcz i to jak już byliśmy w domu. 


podejście pod górkę w Sochoniach, usypana bodajże z popiołów elektrociepłowni

temp: 8,7 / 11,4 / 8,7*C
Kategoria <100km, onko, szosa, teamowo


suche dane:
60.35 km 0.00 off-road
02:09 h 28.07 AVG:
V-max:44.50 km/h
temp:6.1
przewyższenia:244 m
HR max: (%)
HR avg: (%)
tłuszczyk: 1730 kcal
dosiadałem: Gazella

przemoknięty na wylot ;)

Piątek, 23 października 2015 · dodano: 23.10.2015 | Komentarze 0

Wstałem o 4,55, patrze za okno i sucho. 5,30 jadę z psem i zaczyna mżyć. Wyjazd o 6 i zaczyna bardziej kropić, a mam na sobie bluzę "druga skóra" i bluzę typowo rowerową. Padało całą drogę i zajechałem z mokrymi worami ;/ w butach jezioro łabędzie ;p a "druga skóra" prawie sucha ;) Wszystko poszło na grzejnik a ja robotać, choć dziś piątek piąteczek piątunio to mało roboty ;)
Powrót przez Legionową i znów pada.. a 5min temu błyskało słońce. Tym razem założyłem kurtkę i reklamówy na buty(prawie już  suche) i poleciałem, choć dalej padało. Po drodze padało, mżyło i wszystko. Mokre miałem w domu tylko golenie i przedramiona, oraz wszystko prócz siodełka ;)

temp: 6,1/ 10,4*C
Kategoria <100km, szosa


suche dane:
61.83 km 0.00 off-road
02:04 h 29.92 AVG:
V-max:42.70 km/h
temp:4.9
przewyższenia:244 m
HR max: (%)
HR avg: (%)
tłuszczyk: 1703 kcal
dosiadałem: Gazella

czołówka na trasie -Yaris do kasacji

Czwartek, 22 października 2015 · dodano: 22.10.2015 | Komentarze 0

Jakoś od rana ciężko się jechało. Asfalt mokry po nocnym opadzie i dalej coś mży -dobrze że w robocie grzeją to ubranie wylądowało bezzwłocznie na grzejniku. Dziś jazda na dużej latarni, ale że mokra nawierzchnia to marna widoczność nawet na niej ;/
Na powrocie pod wiatr ale z licznika prawie nie spadało 30/h. 1km przed Uhowem ktoś miga do mnie z poloneza? -nie znam typa, jadę dalej. Przed zakrętem przed samym Uhowem widzę migacze i zbierające się samochody. Ktoś wyprzedzał na 3go i się zdziwił, że z 2giej strony może coś nadjechać. Warunki wczoraj były masakryczne, cały dzień konkretnie lało więc pojechałem samochodem. Rano widoczność marna bo i ciemno i deszczowo więc wszystko się zlewa, jak w niedzielę kiedy wracałem z pod Lublina.
Powrót to z kolei korki ;/ NIE MA JAK ROWER ;) no chyba że nieustanny deszcz i trzeba wybrać inny środek transportu. 
Muszę dbać o zdrówko bo za tydz o tej porze kładę się do szpitala robić przegrodę nosową. Mam nadzieję, że uda mi się sfinalizować rok na 10 000km ;)

temp: 4,9/ 6,9*C
Kategoria <100km, onko, szosa


suche dane:
81.47 km 20.00 off-road
03:02 h 26.86 AVG:
V-max:73.50 km/h
temp:8.0
przewyższenia:344 m
HR max: (%)
HR avg: (%)
tłuszczyk: 2133 kcal
dosiadałem: Gazella

73,5k m/h za autobanem

Wtorek, 20 października 2015 · dodano: 20.10.2015 | Komentarze 2

wyjazd w nocy, o 21.40 przy całkowitym zachmurzeniu. Nie znalazłem baterii AA do dużej latarki(520lm) to pojechałem na raz jeżdżonej małej(240lm) i przez to że była totalna ciemnia było 'wszystko' widać ;)
W międzyczasie pojechałem do Decathlona po nową, 'wyjściową' czapkę i znalazłem rękawice zimowe na rower za 59zł -spróbuję oddać swoje 2tygodniowe i podmienić na te, bo wizualnie przypadły mi do gusty ;) Te też są ciepłe, ale boję się wyjmować telefon z kieszeni bo antypoślizgowy silikon utrudnia to.
Powrót dziś, z wiatrem i 5km za autobusem(Kleosin-Zalesiany), pod koniec zaczęło kropić ale zajechałem do domu suchy a na bagażniku z 10kg bo miałem nawet wiertarkę (poprawki u Pauli w mieszkaniu)

temp: 8,2 /10,4*C
Kategoria <100km, onko, szosa


suche dane:
32.66 km 2.00 off-road
01:11 h 27.60 AVG:
V-max:38.80 km/h
temp:6.7
przewyższenia:122 m
HR max: (%)
HR avg: (%)
tłuszczyk: 712 kcal
dosiadałem: Gazella

30 000km Gazelle ;)

Piątek, 16 października 2015 · dodano: 18.10.2015 | Komentarze 0

Dziś tylko w jedną stronę, bo powrót z rowerem w bagażniku do dziadków czyli pod Lublin.
Całą drogę pod wiatr co widać po  średniej ;/
Ostatnie chyba kkm Gazelki bo czas na duże koło, choć szkoda mi hajsu włożonego w nią, bo jak ją kupiłem to NIEZMIENIONA ZOSTAŁA TYLKO RAMA. Za same, gołe koła dałem 450zł a opony i cała reszta... sprzedam ją max za 1000zł ...lipa
Kategoria <50km, onko, szosa


suche dane:
62.09 km 0.00 off-road
02:05 h 29.80 AVG:
V-max:48.50 km/h
temp:10.0
przewyższenia:244 m
HR max: (%)
HR avg: (%)
tłuszczyk: 1701 kcal
dosiadałem: Gazella

wiatrzenie po raz kolejny ;/

Czwartek, 15 października 2015 · dodano: 15.10.2015 | Komentarze 0

w sumie jak wczoraj 

temp: 1,2/9,7*C
Kategoria <100km, onko, szosa


suche dane:
62.43 km 2.00 off-road
02:07 h 29.50 AVG:
V-max:46.10 km/h
temp:12.0
przewyższenia:244 m
HR max: (%)
HR avg: (%)
tłuszczyk: 1700 kcal
dosiadałem: Gazella

powiewowo ;)

Środa, 14 października 2015 · dodano: 14.10.2015 | Komentarze 0

Rano w miarę ciepło, na latarce bo ciemno -wschód za godzinę, i pod wiatr. Powrót wiatr boczny, czasem niosło na pobocze -podmuchy tirów z vis a vis'a. 


temp: 4,7/11,7*C
Kategoria <100km, onko, szosa


suche dane:
62.88 km 3.00 off-road
02:17 h 27.54 AVG:
V-max:40.80 km/h
temp:8.0
przewyższenia:429 m
HR max: (%)
HR avg: (%)
tłuszczyk: 1770 kcal
dosiadałem: Gazella

myślał że wymusi, że mu zjadę -niedoczekanie!

Wtorek, 13 października 2015 · dodano: 13.10.2015 | Komentarze 2

Rano chłodnawo i pod wiatr. Cała droga na latarce bo ciemno jak w...
Powrót przed Klepacze, Niewodnice i Trypucie dla urozmaicenia
Za Markowszczyzną jedzie jakiś ciągnik z vis a vis'a a za nim 2 osobówki. Jedna się zmieściła i nie wymusiła na mnie a druga z przyczepką się ciśnie, wyjeżdża zza traktorka z zamiarem wyprzedzania. Wyjechał na środek, ale kurcze... rowerzysta nie spieprza na pobocze.. co jest ?! -Takiego cwelu!
...  i dojechałem spokojnie do domu ;)

temp: 1,6/8*C
Kategoria <100km, onko, szosa


suche dane:
64.91 km 3.00 off-road
02:15 h 28.85 AVG:
V-max:42.70 km/h
temp:7.2
przewyższenia:244 m
HR max: (%)
HR avg: (%)
tłuszczyk: 175 kcal
dosiadałem: Gazella

robota +Siemianówka i żagłowka

Poniedziałek, 12 października 2015 · dodano: 12.10.2015 | Komentarze 0

W niedzielę deko zimno i skościło mnie po przedramionach bo nastawiłem się na +8 a było +3*C ;/ Z Mateuszem pojechaliśmy na Siemianówkę obcykać żaglówkę jego szefa do której również on ma klucze i może ganiać. Mieliśmy jeszcze w tym roku śmignąć się, ale było tak zimno że odpuszczam jakąkolwiek pasywną formę sportu ;p
Dziś powrót po robocie i elegancko z wiatrem. Za ciepło na nowe rękawice, ale w komforcie termicznym ;)




temp: -1,8/7,2*C
Kategoria <100km, onko, szosa


suche dane:
61.39 km 0.00 off-road
01:58 h 31.22 AVG:
V-max:53.00 km/h
temp:-4.0
przewyższenia:244 m
HR max: (%)
HR avg: (%)
tłuszczyk: 1713 kcal
dosiadałem: Gazella

rekordowo szybkościowo średnia 31/h

Czwartek, 8 października 2015 · dodano: 08.10.2015 | Komentarze 0

Rano pod lekki wiatr i czas około godziny. Po trasie wpadło -4*C ;) Jechałem w motocyklowej kominiarce ale nie spełniła się bo jest za lekka i po 200m założyłem na nią czapkę. Rękawice za to spisały się i było ciepło i sucho ;)
Na powrocie zajechałem do Mańka do rowerowego obaczyć 29tki Northteca ale ciężko -może co na wiosnę po promo ;)
Zmieniam trekkinga na 29" MTB: dołożę bagażnik i będzie pod wyprawę w razie czego ;)







temp: -4 /9,9*C