avatar Blog gryzmoli RamzyY z metropolii Łapy. Przejechałem z BS 82898.00 km z czego 9227.83 off-road.
Zazwyczaj jeżdżę Vśr 1km/2'

-->ŻYCIE BEZ ROWERU POWODUJE RAKA I CHOROBY SERCA<--
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
w 2010r licznikowo wyszło 2018km LEVELem A2

<<- RowerowI ->>


Odwiedzone gminy

free counters



ArchiwuM X

Wpisy archiwalne w kategorii

szosa

Dystans całkowity:50041.83 km (w terenie 2076.55 km; 4.15%)
Czas w ruchu:1817:06
Średnia prędkość:25.81 km/h
Maksymalna prędkość:87.80 km/h
Suma podjazdów:245627 m
Maks. tętno maksymalne:190 (106 %)
Maks. tętno średnie:175 (93 %)
Suma kalorii:1315940 kcal
Liczba aktywności:688
Średnio na aktywność:72.74 km i 2h 51m
Więcej statystyk
suche dane:
59.22 km 1.00 off-road
02:09 h 27.54 AVG:
V-max:44.50 km/h
temp:12.2
przewyższenia:332 m
HR max: (%)
HR avg: (%)
tłuszczyk: 1291 kcal
dosiadałem: Gazella

rajny moning

Poniedziałek, 27 maja 2013 · dodano: 27.05.2013 | Komentarze 1

Do Białego ok 7 w strugach deszczu k długich spodniach(12C), ocieplaczach(suche buty) i kurtce p/deszczowej(w sakwie druga do Lidlowska jest do bani) w przeciwieństwie do licznika, który działa w każdych warunkach ;)
W Łapach na powrocie zaszedłem do sklepu, wyszedłem i pada ;/ a wracałem susząc na tyłku spodnie i koszulkę 'po kurtce p/deszczowej' . W plecaku mam jeszcze p/deszczową nike do biegania nigdy jeszcze nie testowaną w deszczu, ale że nie ma kaptura na 1 strzał poszła Crivitowska.
Średnia marna bo załatwiałem jeszcze "urzędowe sprawy uczelniane"
Biestacja -ta od kół do Spidera- ma podesłać kuriera do domu i zrobić koła. Zapowiada się, że to porządna firma. Nyple to PROlock od DT które są zabezpieczone specjalnym klejem i przy próbie kręcenia nyplem kręci się on ze szprychą. Koła są nowe -niech sami to naprawiają. Choć raz nie muszę płacić za wysyłkę.
Kategoria <50km, szosa


suche dane:
82.71 km 4.00 off-road
02:55 h 28.36 AVG:
V-max:55.90 km/h
temp:11.6
przewyższenia:396 m
HR max: (%)
HR avg: (%)
tłuszczyk: 1790 kcal
dosiadałem: Gazella

Giełda

Niedziela, 26 maja 2013 · dodano: 26.05.2013 | Komentarze 0

Na giełdę pomóc koledze, którego nie widziałem 7 lat(aż tak się nie zmienił żebym nie poznał) wybrać typ roweru. Za tydzień może zakup i znów do Białego. Nie rozpisuje się, bo biorę się za internę -przedostatni egzamin.
Temp wpisana z 7 rano, potem szło pod 23C, ale wahało się tj i wiatr czasem ok, a czasem nie dawał jechać.
Jakość zdjęcia marna bo "z rąsi" jadąc po tarce w Olmontach, było sporo błota, które było trzeba minąć 1,5" oponami ;)

Kategoria <100km, szosa


suche dane:
55.34 km 0.00 off-road
01:53 h 29.38 AVG:
V-max:43.40 km/h
temp:10.2
przewyższenia:332 m
HR max: (%)
HR avg: (%)
tłuszczyk: 1233 kcal
dosiadałem: Gazella

zimny łokieć i nowe koła

Piątek, 24 maja 2013 · dodano: 24.05.2013 | Komentarze 2

O 6.10 10,2C, a o 15 stopni 16. W Kleosinie zrobiło się za ciepło i bluza poszła do sakwy. Było chłodno w łokcie ale w bluzie z kolei szło się upocić ;/
W domu czekają już kółka i dętki do Spidera, opony od 2 mieś w szafie. Koła kosztowały tyle co cała Gazelle, ale mam nadzieje że mnie nie zawiodą, a nawet jeśli od czego 2 letnia gwarancja ;)
Kolejny egzamin zaliczony -to co że spałem dziś 40 minut ;) liczy się efekt
Jeszcze tylko rozbebeszę dziś rebę, zmienię uszczelkę MC i naprawie rebounda, bo coś źle złożyłem ostatnio i zanikła regulacja.

Kleosin




Może jeszcze dziś jakiś mini test po 'mieście' ;)bo jestem tak wyżyłowany egzaminami, że zrobię tylko rowery i walnę się pod kompa na jakiś film a jutro nauka na egzamin z interny na wtorek -też wielka kobyła ;/
Kategoria <50km, szosa


suche dane:
55.04 km 0.70 off-road
01:46 h 31.16 AVG:
V-max:49.00 km/h
temp:11.2
przewyższenia:332 m
HR max: (%)
HR avg: (%)
tłuszczyk: 1245 kcal
dosiadałem: Gazella

zimo, ale...

Czwartek, 23 maja 2013 · dodano: 23.05.2013 | Komentarze 0

- do Białego 11,2C więc długi set czyli spodnie i bluza,
- z Białego 13,6C ale wyjeżdżając z pod szpitala wiedziałem, że będzie pod wiatr. Jechałem do Kleosina z nadzieją, że się rozgrzeję. Zimno nie było, ale zastanawiałem się czy nie przewieję strzałkowego długiego, bo na zimowe spodnie(poranne) było za ciepło, a na krótkie za zimno ale jakoś dojechałem i to z całkiem niezłą średnią, która spadła o 0,4 na przedostatnich 5km Turośń-Uhowo.
Teren to nie czekanie aż przejadą z vis a vis'a tylko obranie własnej, szybszej ścieżki ;)

suche dane:
54.00 km 0.00 off-road
01:47 h 30.28 AVG:
V-max:50.70 km/h
temp:27.0
przewyższenia:332 m
HR max: (%)
HR avg: (%)
tłuszczyk: 1216 kcal
dosiadałem: Gazella

STOP urynacji ;/

Środa, 22 maja 2013 · dodano: 22.05.2013 | Komentarze 0

O 6 rano niespełna 13C, powrót ok 27, wietrznie szczególnie na powrocie(pogoda lokalnego radia mówi o

suche dane:
57.16 km 0.00 off-road
01:55 h 29.82 AVG:
V-max:45.50 km/h
temp:26.0
przewyższenia:332 m
HR max: (%)
HR avg: (%)
tłuszczyk: 1285 kcal
dosiadałem: Gazella

nie może być za dobrze ;)

Wtorek, 21 maja 2013 · dodano: 21.05.2013 | Komentarze 0

trasa jak co dzień, prezentacja z angola zamiast egzaminu poszła szybko i sprawnie, a co do tytułu to średnia do białego 32,4 powrót -nieco gorzej ;/
ważne, że Spider będzie miał nowe, 1568g koła za 700zł z możliwością jazdy tubeless, nowe dętki, łatki na cito -bez klejenia.
czas na naukę na egazminy ;/
Kategoria <50km, szosa


suche dane:
57.18 km 1.00 off-road
01:57 h 29.32 AVG:
V-max:43.80 km/h
temp:32.4
przewyższenia:332 m
HR max: (%)
HR avg: (%)
tłuszczyk: 1268 kcal
dosiadałem: Gazella

Powrót -jajka sadzone ;)

Poniedziałek, 20 maja 2013 · dodano: 20.05.2013 | Komentarze 0

Wyjazd 9.15, na termometrze 28C więc nie taki żar. Powrót -jajka sadzone ;) czyli 32,4C poza miastem. Wczoraj przegrałem SLRy z allegrowym sniperem, ale odpisał gość odnośnie innych kół, że opyli stówkę takiej za nówki sztuki o podobnej wadze do SLRów wiec szafa gra, choć Mavicki wyglądają BOSKO ;/
Nasmarowałem łańcuch bo po 140km od smarowania jęczy jak ... WHY?
Spakowałem na dziś zestaw p/burzowy ale się nie przydał. Teraz jadę z psem i nauka. Może do końca tyg bd miał kółka do Spidera, to rozdziewiczę żelastwo ;D
Kategoria <50km, szosa


suche dane:
71.91 km 0.00 off-road
02:23 h 30.17 AVG:
V-max:41.00 km/h
temp:23.5
przewyższenia:433 m
HR max:157 ( 82%)
HR avg:136 ( 71%)
tłuszczyk: 2486 kcal
dosiadałem: Gazella

poranny, bo egzaminy gonią ;/

Niedziela, 19 maja 2013 · dodano: 19.05.2013 | Komentarze 2

Do Brańska z tym, że zaczynając od Topczewa. Trochę zmagań z wiatrem ale jak zawsze ;) Gdybym miał jechać bez wiatru kupiłbym kołowrotek czyt. stacjonarny etc.
O 7 stopni 18, później podskoczyło to 23,5C.

Nurzec o 8 rano

las przed Hodyszewem

rzepak za Hodyszewem, foto przy 30km/h wiec niezbyt ostre ;)
mam na oku koła 1568g za 8stów(na 711/12) lub 1540g SLRy w licytacji.
Mam dylemat -jak można wydać tyle na koła, ale z drugiej strony będą na kilka lat a Spider póki co wisi od marca pod sufitem ;/

suche dane:
66.35 km 0.00 off-road
02:24 h 27.65 AVG:
V-max:52.50 km/h
temp:32.4
przewyższenia:332 m
HR max: (%)
HR avg: (%)
tłuszczyk: 1439 kcal
dosiadałem: Gazella

w podmuchach

Piątek, 17 maja 2013 · dodano: 17.05.2013 | Komentarze 0

Do Białego pod wiatr, w powrotem też nie było z wiatrem ;/ do tego zahaczyłem o sąd przy giełdzie -myślałem że spłonę zabezpieczając rower. Do Łap cały spocony jadąc przez remonty ochłonąłem przy zlewie w domu ;) Dziś powrót w słuchawkach sony ZX600, więc było je widać z dość daleka i na powrocie nie zdarzyło mi się być wyprzedzanym 'na gazetę' ;) bo mieli doświadczony, że ich nie słyszę -i tak było. W Sennheiser pmx100 słyszałem wszystko a tu konstrukcja zamknięta i ... głębsze basy(w sumie 40mm przetwornik).
Za oknem wiatr gnie brzozy a ja biorę się za kąpiel psa na odstresowanie po nie zaliczeniu farmakologii i wywietrzenie po Tatrze i zabieram się za pediatrię i internę ;/ Wieczorem skocze po zgrzewkę energetyka bo najbliższe 1,5tyg będzie masakryczne ;)
Kategoria <100km, szosa


suche dane:
55.65 km 0.00 off-road
01:52 h 29.81 AVG:
V-max:48.10 km/h
temp:31.4
przewyższenia:332 m
HR max: (%)
HR avg: (%)
tłuszczyk: 1240 kcal
dosiadałem: Gazella

rano w deszczu, po południu spiek

Czwartek, 16 maja 2013 · dodano: 16.05.2013 | Komentarze 0

Wyjazd z Łap ok 6:10 w deszczu, który zaczął padać pół godziny przed wyjazdem podczas śniadania ;/ Kurtka p/deszczowa, krótkie gatki(17C) i foliowe worki na nogi(ocieplacze by przemokły). 4km od domu deszcz ustaje, zerwane folie idą do kieszeni, a kurtka na bagażnik(taka aura, że może pokropić w każdej chwili).
Wracając około 30stopni, a lecąc na wysokości Niewodnicy śmignęło 31,7C.
Zapowiada się niezła sieka naukowa na najbliższe 1,5 tygodnia, a dziś dostaliśmy przedsmak pediatrii -połowa odpadnie po I termnie ;) Chcą się męczyć w układaniem nowych testów -OK ;) Interna będzie łatwiejsza, choć na najbliiższy tydzień energetyki wracają do łask.
JEŚLI KTOŚ TO CZYTA OSTRZEGAM PRZED ENERGETYKAMI-po tygodniowym stosowaniu serce zaczęło mi świrować, a w święta kuło przez 3 dni
-niestety wybieram to zło, bo inaczej nie wyobrażam sobie zaliczenia tego wszystkiego(taka jest cena zaliczenia ;/ -zawsze mogłem wybrać kopanie rowów zamiast medycyny)
Semestr 5 będzie do góry brzuchem, ale już 6 powtórką z "rozrywki".
Bez fot bo telefon jeździ w sakwie -spodenki ani koszulka nie mają kieszeni.
Kategoria <50km, szosa