avatar Blog gryzmoli RamzyY z metropolii Łapy. Przejechałem z BS 82898.00 km z czego 9227.83 off-road.
Zazwyczaj jeżdżę Vśr 1km/2'

-->ŻYCIE BEZ ROWERU POWODUJE RAKA I CHOROBY SERCA<--
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
w 2010r licznikowo wyszło 2018km LEVELem A2

<<- RowerowI ->>


Odwiedzone gminy

free counters



ArchiwuM X

Wpisy archiwalne w kategorii

FullSpeedAhead

Dystans całkowity:3822.28 km (w terenie 25.70 km; 0.67%)
Czas w ruchu:127:10
Średnia prędkość:30.06 km/h
Maksymalna prędkość:73.50 km/h
Suma podjazdów:19152 m
Maks. tętno maksymalne:187 (106 %)
Maks. tętno średnie:164 (89 %)
Suma kalorii:116432 kcal
Liczba aktywności:54
Średnio na aktywność:70.78 km i 2h 21m
Więcej statystyk
suche dane:
28.95 km 0.00 off-road
00:52 h 33.41 AVG:
V-max:52.20 km/h
temp:19.1
przewyższenia:100 m
HR max: (%)
HR avg: (%)
tłuszczyk: 742 kcal
dosiadałem: Pająk

szatan nie rower!! rekord AVG

Czwartek, 6 czerwca 2013 · dodano: 06.06.2013 | Komentarze 2

Pół godziny(złożenie kół-opaski, dętki, opony, kaseta i dyski) i polskie drogi stają się o niebo lepsze. Na początku 4km spacer z psem na Spiderze testując: *ciśnienie w AKA PLUMACH
przy 3atm(P i T) usiadłem na rower i coś ciężko kręcić -za mocno skręcone stery? nie. Okazało się za małe ciśnienie -dobiłem do 4atm i w 'miasto' ;)
* w amorach jak na miasto optymalnie, ale po trasie okazało się, że i na asfalt(dziś nocą biorę za rebounda -znikł i MC) jest bajka. Przy 30km/h na 'dziurawej jak las' Leśnikowskiej Spider płynie, podobnie za Uhowem na dziurawym asfalcie.
Wyjeżdżając z domu poniosła mnie fantazja i piszłem po korbach i nie wiedzieć kiedy wskoczyło 45km/h co Gazelką jest niewykonalne. CZY TO MAGIA NOWYCH 1568g KÓŁ i 30dkg OPON??
Co do zmiany to będzie mostek -120tka będzie w sam raz tylko trzeba znaleźć coś lightowego, choć i buty wołają o zmianę ;/ a i bezprzewodowy licznik Crivit wolno łapie łączność z czujnikiem ;/ ale to bd przeszkadzało tylko w miejskiej jeździe. Przyjdzie i na niego czas, ale nie mam do niego więcej zastrzeżeń. Tj pisałem rower to maszynka do rekordów i jestem z niego FULL zadowolony, happy eTcEtErA. Jutro walę jakąś setkę jeśli pogoda pozwoli a potem przekładam regulowany mostek z powrotem do Gazelki i jadę na pokazy ratownicze i na nocny dyżur. Szkoda, że nie mogłem być wczoraj bo były same 'ciekawe' przypadki m.in gość poparzony benzyną i drugi plujący krwią (problem leżał głębiej niż w jamie ustnej) ale za to uczyłem się farmy i jestem (i pozostałe 3os) dopuszczony do poniedziałkowego egzaminu.
Chwała Najwyższemu!!

BTW co do średniej to wyszła pewnie dla tego, że cisnąłem na max i dyst był niewielki, ale jeszcze nigdy rower nie miał takiego kopa, potencjału, BUTA!


suche dane:
72.53 km 0.00 off-road
02:24 h 30.22 AVG:
V-max:41.60 km/h
temp:26.0
przewyższenia:125 m
HR max: (%)
HR avg: (%)
tłuszczyk: 1635 kcal
dosiadałem: Gazella

przed burzą

Środa, 5 czerwca 2013 · dodano: 05.06.2013 | Komentarze 0

outside tak duszno, że burza nieunikniona, więc trzeba korzystać puki się da a potem za farmakologię i do północy ;/ -jutro zaliczenia n/zal wejściówek a w pon -jeśli je zaliczę ;)- ostatni egzamin w tym roku!!
trochę wiatru dziś było, ale nie uprzykrzał jazdy w kierunku w który się wybrałem: Hodyszewo-Krynica-Brańsk-Łapy przez Topczewo.





rzeka Nurzec i podwodne krzaki



suche dane:
55.04 km 0.70 off-road
01:46 h 31.16 AVG:
V-max:49.00 km/h
temp:11.2
przewyższenia:332 m
HR max: (%)
HR avg: (%)
tłuszczyk: 1245 kcal
dosiadałem: Gazella

zimo, ale...

Czwartek, 23 maja 2013 · dodano: 23.05.2013 | Komentarze 0

- do Białego 11,2C więc długi set czyli spodnie i bluza,
- z Białego 13,6C ale wyjeżdżając z pod szpitala wiedziałem, że będzie pod wiatr. Jechałem do Kleosina z nadzieją, że się rozgrzeję. Zimno nie było, ale zastanawiałem się czy nie przewieję strzałkowego długiego, bo na zimowe spodnie(poranne) było za ciepło, a na krótkie za zimno ale jakoś dojechałem i to z całkiem niezłą średnią, która spadła o 0,4 na przedostatnich 5km Turośń-Uhowo.
Teren to nie czekanie aż przejadą z vis a vis'a tylko obranie własnej, szybszej ścieżki ;)

suche dane:
54.00 km 0.00 off-road
01:47 h 30.28 AVG:
V-max:50.70 km/h
temp:27.0
przewyższenia:332 m
HR max: (%)
HR avg: (%)
tłuszczyk: 1216 kcal
dosiadałem: Gazella

STOP urynacji ;/

Środa, 22 maja 2013 · dodano: 22.05.2013 | Komentarze 0

O 6 rano niespełna 13C, powrót ok 27, wietrznie szczególnie na powrocie(pogoda lokalnego radia mówi o

suche dane:
71.91 km 0.00 off-road
02:23 h 30.17 AVG:
V-max:41.00 km/h
temp:23.5
przewyższenia:433 m
HR max:157 ( 82%)
HR avg:136 ( 71%)
tłuszczyk: 2486 kcal
dosiadałem: Gazella

poranny, bo egzaminy gonią ;/

Niedziela, 19 maja 2013 · dodano: 19.05.2013 | Komentarze 2

Do Brańska z tym, że zaczynając od Topczewa. Trochę zmagań z wiatrem ale jak zawsze ;) Gdybym miał jechać bez wiatru kupiłbym kołowrotek czyt. stacjonarny etc.
O 7 stopni 18, później podskoczyło to 23,5C.

Nurzec o 8 rano

las przed Hodyszewem

rzepak za Hodyszewem, foto przy 30km/h wiec niezbyt ostre ;)
mam na oku koła 1568g za 8stów(na 711/12) lub 1540g SLRy w licytacji.
Mam dylemat -jak można wydać tyle na koła, ale z drugiej strony będą na kilka lat a Spider póki co wisi od marca pod sufitem ;/

suche dane:
76.58 km 0.00 off-road
02:37 h 29.26 AVG:
V-max:56.40 km/h
temp:12.0
przewyższenia:377 m
HR max: (%)
HR avg: (%)
tłuszczyk: 1689 kcal
dosiadałem: Gazella

1500 w kwietniu!

Wtorek, 30 kwietnia 2013 · dodano: 30.04.2013 | Komentarze 0

Rekordowy miesiąc -najwięcej do tej pory było w kwietniu ub roku to jest 1353,60km, ale wtedy zeszło się kilka większych wyjazdów a teraz sam chłam białostocki czyli 60km/dzień. Do dysta dopiszę km ze spacerów z psem i 1,5kkm jak w mordę strzelił. Dziś wyjazd pod Lublin i
W dzień nie było czasu so take a night ride ;) (wyjazd po 21)
Przed Wys. Mazowieckiem wiało jak cholera i zaczęło kropić, na szczęście przeszło,

a za Wysokiem wiatr poszedł wreszcie w plecy pchając mnie do zamkniętego przejazdu w Szepietowie, na którym długo nie zabawiłem, bo pociąg zbyt długo jechał ;P

Wiatr w plecy do samej Dąbrówki, a potem dotaczałem się jakoś między dziurami w 'świetle zgaszonych latarni' do Nowych Piekut, gdzie zmieniłem bateryjki w 5-setce przy świetle 240-tki i pojechałem dalej, by w lesie usłyszeć trzask łamanych gałęzi -dzik czy sarna... nie ważne -HR poszło UP o kilka bitów ;p
Potem do Łap już w miarę spokój


suche dane:
60.84 km 0.00 off-road
02:00 h 30.42 AVG:
V-max:47.40 km/h
temp:15.0
przewyższenia:332 m
HR max: (%)
HR avg: (%)
tłuszczyk: 1366 kcal
dosiadałem: Gazella

wietrznie

Czwartek, 25 kwietnia 2013 · dodano: 25.04.2013 | Komentarze 0

Do Białego o 6.15 i wiatr w plecy, powrót -wiatru mniej więc na czilu. Bojary-Uhowo łatają pobocze, które zimą przyprawiało o extra 30HRu ;)
Od jutra wieczora majówka -czas wziąć się za jazdę na poważnie ;) choć nauka będzie przeplatała z rowerem -7 egzaminów w tej sesji ;/

Narew w Uhowie

do Białego

in the shadow od the day

suche dane:
81.09 km 0.00 off-road
02:41 h 30.22 AVG:
V-max:47.40 km/h
temp:13.0
przewyższenia:432 m
HR max: (%)
HR avg: (%)
tłuszczyk: 1783 kcal
dosiadałem: Gazella

jebitnie +zaliczone neuro

Niedziela, 21 kwietnia 2013 · dodano: 21.04.2013 | Komentarze 0

Do Białego złapać lekarza na dyżurze i zaliczyć neurologię -zaliczona. Do Białego pod wiatr średnia ok 27

i powrót dłuższa drogą przez Juchnowiec i Biele, Doktorce(foto) i średnia nie wąska wyszła ;) jutro Biały again ;/ czyli walka z metalowymi puszkami.

almost full equipment ;)

suche dane:
55.49 km 0.00 off-road
01:48 h 30.83 AVG:
V-max:46.60 km/h
temp:26.0
przewyższenia:332 m
HR max: (%)
HR avg: (%)
tłuszczyk: 1256 kcal
dosiadałem: Gazella

Let's Go Crazy mean NEW RECORD +nowe sakwy i gitarra

Czwartek, 18 kwietnia 2013 · dodano: 18.04.2013 | Komentarze 1

Do Białego wiatr w plecy i 32,9km/h średniej choć czasem nie było tak słodko a powrót deczko średnią obniżył, bo wiatr z 11 wiał ale te 29 spokojnie dało się utrzymać.
Było tak ciepło, że założyłem krótkie spodenki i bezrękawnik -ostatnio miałem je na sobie przy temp 36C ;p
Wczoraj kurier po 18 przywiózł Crosso Big Dry. Założyłem jedną na dziś i miałem wreszcie suche plecy ;) Kupiłem wreszcie akustyka -Yamaszkę i brzmienie ma nieporównywalne do Stagga(w sumie to był klasyk, nylon).
Rano z psem nad Narwią zwątpiłem -takie błoto, że Mongoose ledwo szedł ale trochę kombinacji, balansu ciałem jak zimą i nie wylądowałem w błocie po kostkę co najmniej ;)


suche dane:
115.10 km 0.00 off-road
04:02 h 28.54 AVG:
V-max:59.40 km/h
temp:9.3
przewyższenia:581 m
HR max:164 ( 86%)
HR avg:145 ( 76%)
tłuszczyk: 2529 kcal
dosiadałem: Gazella

zgubić parę myśli /odhejtować

Niedziela, 7 kwietnia 2013 · dodano: 07.04.2013 | Komentarze 0

Leżę na łóżku, uczę się prawa, w głowie inne kłębią się myśli, których chcę się pozbyć a za oknem słońce. Rower wczoraj wyglansowany na max, bagażnik wreszcie przerobiony, kółka kręcą się jak nowe, hample przyprawiają gumy o zapłon więc OGNIA!!



'foto z rąsi' w trybie krajobraz ;/
Walka z wiatrem, ale od Szepietowa do Wyszek w plecy, że średnia wpadła na 30, potem 30,2km/h a na drogach pusto - WTF?
Pierwszy meal-brake kawałek za Szepietowem



test nowych homoseksualistów -musiałem zabezpieczyć się w ochraniacze, żeby syfilisa nie podłapać ;p (TAK JESTEM HOMOFOBEM!!)
a w sakwie:


przed Brańskiem, do Wyszek poszybowało na 30,2 ;)

pusto ?!?!?

znów foto na szybko -za oknem kłapią żurawie, a tu pierwszy mój bociek

drugi dring-break ~sussszi

Doktorce i Narew

w lesie przed Zawykami czas płynie wolniej
Także trip udany, zmęczenie czują tylko płuca, a jutro znów bitwa z puszkami na drodze Łapy-Białystok ;/ choć o 6 jazda będzie przyjemna ;)