avatar Blog gryzmoli RamzyY z metropolii Łapy. Przejechałem z BS 82898.00 km z czego 9227.83 off-road.
Zazwyczaj jeżdżę Vśr 1km/2'

-->ŻYCIE BEZ ROWERU POWODUJE RAKA I CHOROBY SERCA<--
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
w 2010r licznikowo wyszło 2018km LEVELem A2

<<- RowerowI ->>


Odwiedzone gminy

free counters



ArchiwuM X

Wpisy archiwalne w kategorii

onko

Dystans całkowity:8646.69 km (w terenie 486.00 km; 5.62%)
Czas w ruchu:308:20
Średnia prędkość:27.01 km/h
Maksymalna prędkość:76.20 km/h
Suma podjazdów:35544 m
Maks. tętno maksymalne:155 (81 %)
Maks. tętno średnie:138 (72 %)
Suma kalorii:232114 kcal
Liczba aktywności:136
Średnio na aktywność:63.58 km i 2h 21m
Więcej statystyk
suche dane:
62.48 km 2.00 off-road
02:02 h 30.73 AVG:
V-max:71.30 km/h
temp:1.5
przewyższenia:244 m
HR max: (%)
HR avg: (%)
tłuszczyk: 1719 kcal
dosiadałem: Gazella

71kmh za TIRem, 7km holowania ;)

Środa, 2 grudnia 2015 · dodano: 02.12.2015 | Komentarze 2

Około godziny 5.20 pojechałem z psem na spacer, wyjeżdżam z podwórka a na drodze lodowy film ;/ Hamuje przodem, tyłem i koło się ślizga ;/ -no cóż, wyjadę 5 min wcześniej do roboty i będę zwalniał na zakrętach.
Wyjechałem, ale dojechałem do głównej drogi a tam już działa sól... i do Białego elegancko i średnia 29/h. Na powrocie w Kleosinie dopadłem TIRa z drewnem(metrami) i wskoczyłem za niego i tka jechałem ciągnięty jego podmuchem aż do Markowszczyzny(jakieś 7km) gdzie przy przyspieszaniu między 2 a 3 blat wciął się łańcuch i niestety musiałem odkleić się od TIRa...ale do domu już miałem tylko 13km ;)
Od tego tygodnia zacząłem jeździć w kasku bo nie dość że ciemno to i kierowcy jakoś nieuważnie i niebezpiecznie jeżdżą, więc wymieniłem ... słuchawki na kask i 3 światła z tyłu i stroboskop z przodu ;)

Jeszcze tylko 2x pojadę do pracy i mam 2-tygodniowy urlop!!




Stefan wciąż leniwie śpi w kuchni i obrasta słoniną ;D

temp: -0,3 /1,5*C
Kategoria <100km, onko, szosa


suche dane:
63.07 km 5.00 off-road
h AVG:
V-max:39.80 km/h
temp:-5.4
przewyższenia:438 m
HR max: (%)
HR avg: (%)
tłuszczyk: 1763 kcal
dosiadałem: Gazella

-5,4*C i powrót Trypuciami

Piątek, 27 listopada 2015 · dodano: 27.11.2015 | Komentarze 0

Deko mroźniej, bo wczoraj ok 19 było już -4C. Wróciłem dla odmiany inną drogą, ale taki ruch w mieście że ledwo się przebiłem na Rocha. W weekend max co będzie sportowego to airhunting ;p
Dystans taki sam a przewyższeń wyszło... 2x tyle!

temp: -5,4 / -3,1*C
Kategoria <100km, onko, szosa


suche dane:
62.03 km 3.00 off-road
02:10 h 28.63 AVG:
V-max:42.70 km/h
temp:-2.8
przewyższenia:244 m
HR max: (%)
HR avg: (%)
tłuszczyk: 1771 kcal
dosiadałem: Gazella

noc jak co dzień ;p

Czwartek, 26 listopada 2015 · dodano: 26.11.2015 | Komentarze 0

Rano(6.00) ciemno, powrót(15.05) - deko jaśniej. Wczoraj to było fajniutko -znacyz mroźnie i słonecznie. Ciekawe co przyniesie weekend.. Jeszcze tydzień i zaczynam 2tyg urlop. Jak pogoda dopisze postaram się ugryźć kilka razy po setce, bo ten sezon muszę zamknąć 10 000km ;DD

temp: -2,8 / -2,4
Kategoria <100km, onko, szosa


suche dane:
63.94 km 2.00 off-road
02:15 h 28.42 AVG:
V-max:47.20 km/h
temp:-4.8
przewyższenia:244 m
HR max: (%)
HR avg: (%)
tłuszczyk: 1710 kcal
dosiadałem: Gazella

minus pięć stopni ;) wreszcie

Środa, 25 listopada 2015 · dodano: 25.11.2015 | Komentarze 0

Rano rześko i zimno tylko w palce u stóp, ale już przywykłem. W obie strony ciemno, choć chmur mało to szybko przestawiłem na stroboskop i na powrocie to samo. Sporo czubów na drodze także jechałem środkiem jak widziałem że ktoś zbliża się z vis a vis'a. 

temp: -4,8 /-1,4*C
Kategoria <100km, onko, szosa


suche dane:
67.06 km 3.00 off-road
02:28 h 27.19 AVG:
V-max:45.10 km/h
temp:-0.3
przewyższenia:255 m
HR max: (%)
HR avg: (%)
tłuszczyk: 1749 kcal
dosiadałem: Gazella

nareszcie minusowe temperatury!

Wtorek, 24 listopada 2015 · dodano: 24.11.2015 | Komentarze 0

Elegancko - wreszcie koniec deszczu. Można jeździć, strzelać w plenerze z nowego sprzętu i wypadać na dłuższe spacery a nie tylko iść i patrzeć czy coś nie nadciąga ;/
Teraz jazda cały czas nocą czy o 6 rano czy o 15 ;/ -ciekawe czy akumulatory przetrzymają do wiosny

temp: 1,4 /-0 3*C
Kategoria <100km, onko, szosa


suche dane:
61.48 km 2.00 off-road
02:07 h 29.04 AVG:
V-max:43.10 km/h
temp:3.8
przewyższenia:244 m
HR max: (%)
HR avg: (%)
tłuszczyk: 1768 kcal
dosiadałem: Gazella

średnia 29 km/h po 3 tyg bez jakiejkolwiek aktywności fizycznej

Poniedziałek, 16 listopada 2015 · dodano: 16.11.2015 | Komentarze 0

Tydzień leżenia w szpitalu(robiłem przegrodę nosową, która przeszkadzała mi w sumie od zawsze, tylko dopiero pół roku temu za nią się wziąłem), potem 2 tyg na L4 i oto dziś pierwszy dzień do pracy, a że nie pada... rower ;)
Rano z wiatrem i średnia taka sama jak w drodze powrotnej. W obie strony jechałem po ciemku: rano wiadomo.. a powrót to przedłużyło się w pracy bo jutro przenosimy się na nowy budynek i trzeba było poogarniać po godzinach, ale tylko godzinkę.
Na trasie kilku debili bez wyobraźni jak zawsze, ale po nocy ich manewry są dla mnie jakieś "straszniejsze", trudniejsze do przewidzenia.
Chyba zaczną częściej jeździć w kasku. Jutro PKP, bo ma padać i to chyba do końca tygodnia ;/

temp: 4 /3,8*C
Kategoria <100km, onko, szosa


suche dane:
61.14 km 0.00 off-road
02:04 h 29.58 AVG:
V-max:45.70 km/h
temp:7.0
przewyższenia:244 m
HR max: (%)
HR avg: (%)
tłuszczyk: 1779 kcal
dosiadałem: Gazella

mgliście i mooorko ;)

Wtorek, 27 października 2015 · dodano: 27.10.2015 | Komentarze 0

Rano elegancko się jechało, wiatru prawie zero. Jakiś imbecylon tylko chciał na 3go się wbić, ale  nie dał rady bo wyjechałem do środka swego pasa i chama nie wpuściłem. Widział mnie z daleka -niech użyje mechanizmu hamulcowego a nie wymuszenia. 
Powrót też nie najgorszy. Dziś ostatnia jazda w miesiącu.




wytrzeszcz ;p




deko osiadło ;)

temp: 0,3 / 7*C
Kategoria <100km, onko, szosa


suche dane:
93.45 km 20.00 off-road
04:11 h 22.34 AVG:
V-max:53.30 km/h
temp:11.4
przewyższenia:400 m
HR max: (%)
HR avg: (%)
tłuszczyk: 2461 kcal
dosiadałem: Gazella

Sochonie z narzeczoną

Poniedziałek, 26 października 2015 · dodano: 26.10.2015 | Komentarze 0

W niedzielę rano do kościoła, potem z psem i do Pauli. Z nią na kebsa i w teren rowerami. Wracaliśmy od Ogrodniczek i tak waliło mrozem w twarz jakby za chwilę miał padać śnieg. Na szczęście padał tylko deszcz i to jak już byliśmy w domu. 


podejście pod górkę w Sochoniach, usypana bodajże z popiołów elektrociepłowni

temp: 8,7 / 11,4 / 8,7*C
Kategoria <100km, onko, szosa, teamowo


suche dane:
61.83 km 0.00 off-road
02:04 h 29.92 AVG:
V-max:42.70 km/h
temp:4.9
przewyższenia:244 m
HR max: (%)
HR avg: (%)
tłuszczyk: 1703 kcal
dosiadałem: Gazella

czołówka na trasie -Yaris do kasacji

Czwartek, 22 października 2015 · dodano: 22.10.2015 | Komentarze 0

Jakoś od rana ciężko się jechało. Asfalt mokry po nocnym opadzie i dalej coś mży -dobrze że w robocie grzeją to ubranie wylądowało bezzwłocznie na grzejniku. Dziś jazda na dużej latarni, ale że mokra nawierzchnia to marna widoczność nawet na niej ;/
Na powrocie pod wiatr ale z licznika prawie nie spadało 30/h. 1km przed Uhowem ktoś miga do mnie z poloneza? -nie znam typa, jadę dalej. Przed zakrętem przed samym Uhowem widzę migacze i zbierające się samochody. Ktoś wyprzedzał na 3go i się zdziwił, że z 2giej strony może coś nadjechać. Warunki wczoraj były masakryczne, cały dzień konkretnie lało więc pojechałem samochodem. Rano widoczność marna bo i ciemno i deszczowo więc wszystko się zlewa, jak w niedzielę kiedy wracałem z pod Lublina.
Powrót to z kolei korki ;/ NIE MA JAK ROWER ;) no chyba że nieustanny deszcz i trzeba wybrać inny środek transportu. 
Muszę dbać o zdrówko bo za tydz o tej porze kładę się do szpitala robić przegrodę nosową. Mam nadzieję, że uda mi się sfinalizować rok na 10 000km ;)

temp: 4,9/ 6,9*C
Kategoria <100km, onko, szosa


suche dane:
81.47 km 20.00 off-road
03:02 h 26.86 AVG:
V-max:73.50 km/h
temp:8.0
przewyższenia:344 m
HR max: (%)
HR avg: (%)
tłuszczyk: 2133 kcal
dosiadałem: Gazella

73,5k m/h za autobanem

Wtorek, 20 października 2015 · dodano: 20.10.2015 | Komentarze 2

wyjazd w nocy, o 21.40 przy całkowitym zachmurzeniu. Nie znalazłem baterii AA do dużej latarki(520lm) to pojechałem na raz jeżdżonej małej(240lm) i przez to że była totalna ciemnia było 'wszystko' widać ;)
W międzyczasie pojechałem do Decathlona po nową, 'wyjściową' czapkę i znalazłem rękawice zimowe na rower za 59zł -spróbuję oddać swoje 2tygodniowe i podmienić na te, bo wizualnie przypadły mi do gusty ;) Te też są ciepłe, ale boję się wyjmować telefon z kieszeni bo antypoślizgowy silikon utrudnia to.
Powrót dziś, z wiatrem i 5km za autobusem(Kleosin-Zalesiany), pod koniec zaczęło kropić ale zajechałem do domu suchy a na bagażniku z 10kg bo miałem nawet wiertarkę (poprawki u Pauli w mieszkaniu)

temp: 8,2 /10,4*C
Kategoria <100km, onko, szosa