avatar Blog gryzmoli RamzyY z metropolii Łapy. Przejechałem z BS 82898.00 km z czego 9227.83 off-road.
Zazwyczaj jeżdżę Vśr 1km/2'

-->ŻYCIE BEZ ROWERU POWODUJE RAKA I CHOROBY SERCA<--
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
w 2010r licznikowo wyszło 2018km LEVELem A2

<<- RowerowI ->>


Odwiedzone gminy

free counters



ArchiwuM X

suche dane:
143.72 km 0.00 off-road
05:22 h 26.78 AVG:
V-max:72.40 km/h
temp:1.3
przewyższenia:735 m
HR max: (%)
HR avg: (%)
tłuszczyk: 3359 kcal
dosiadałem: Gazella

..Tylko dziś jest twoje!

Piątek, 3 stycznia 2014 · dodano: 03.01.2014 | Komentarze 7

Wyjazd po 9, powrót ok 15. Dziś miało kropić, 'krzywa deszczowa' przesunęła się na wieczór więc ognia -"tylko dziś jest moje"
Do Brańska pod wiatr, który dziś tak nie dawał popalić jak ostatnimi dniami, od Brańska z boku, a powrót z Ciechanowca już z bocznym wiatrem z 4, a od Brańska w plecki ;) Pod koniec wałęsałem się dobijając km'y. Vmax z chęci dogonienia TIRa, ale odpadłem po 500m -ze świateł serce zdąży się zebrać za TIRem, ale kiedy próbowałem 'łapnąć cug' nie wyrobiło ;/
btw w 2 dni zrobiłem połowę tamtorocznego stycznia a w grudniu 2013 o 100km mniej niż w czerwcu 2013 czyli ~2.500 vs ~2600km
Skoro nikt nie czyta/komentuje to po co pisać więcej ;>  -nie żaden foch tylko zaoszczędzenie czasu na sen np -dobre i 10 min więcej
Masz racje mors'ie ;]



'tyle' słońca w całej gminie, jutro deszczyk nas nie minie ;/
*

kąpielisko 'miejskie' w Ciechanowcu
*

sanktuarium w Hodyszewie i dokończenie herbaty
*

przed Daniłowem D. -przejrzystość powietrza nieprzejrzysta ;/

temp 1,3 /3,2*C
track
Kategoria <150km, szosa



Komentarze
mors
| 16:22 czwartek, 9 stycznia 2014 | linkuj Może to ironia była? ;))
RamzyY
| 11:27 środa, 8 stycznia 2014 | linkuj miło słyszeć ;] morale +10 ;p
lemur89 | 07:48 środa, 8 stycznia 2014 | linkuj Ciekaw blog,ja czytam.
mors
| 22:46 piątek, 3 stycznia 2014 | linkuj Oczywiście, że nie sugeruję, żeby zmieniać poglądy, tylko głośno myślę, czy to może być przyczyną...
RamzyY
| 21:08 piątek, 3 stycznia 2014 | linkuj z tym dystem to przeważnie mnie ktoś wygryzie ;p
co do aborcji i eutanazji to dla komentów poglądów na pewno nie zmienię -przykro ;p
za rok to całkiem bd przekraczanie wszelkich granic jak tak dalej pójdzie bo pogoda nam świruje ;] na plus dla rowerów tak jakby
>275km zimą ;> w moim przypadku nierealne -zmarznę, a ''po drugie primo'' nie mam tyle zapasu światła żeby nocą kontynuować ;/
mors
| 19:51 piątek, 3 stycznia 2014 | linkuj Maks dystans w sensie że miesięczny.
mors
| 19:50 piątek, 3 stycznia 2014 | linkuj Heh ;)
Pustki tutaj dziwią tym bardziej, że łatwo do Ciebie trafić - często masz dystans dnia i od ostatnich paru miesięcy okupujesz TOP 10. ;p
Może to przez tą aborcję i eutanazję...

Moje wyniki to wręcz parodia: 1. stycznia 2014 przekroczyłem cały styczeń 2011, a dziś, 3. stycznia - cały styczeń 2012. ;]
Zrób sobie maks. dystans życia w środku zimy - u mnie to praktycznie pewne, tak jak w zeszłym roku. ;]
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!