Blog gryzmoli RamzyY z metropolii Łapy.
Przejechałem z BS 82898.00 km z czego 9227.83 off-road.
Zazwyczaj jeżdżę Vśr 1km/2'
-->ŻYCIE BEZ ROWERU POWODUJE RAKA I CHOROBY SERCA<--
w 2010r licznikowo wyszło
2018km LEVELem A2
ArchiwuM X
- 2024, Październik2 - 0
- 2024, Wrzesień2 - 0
- 2024, Lipiec2 - 0
- 2024, Czerwiec1 - 0
- 2024, Maj2 - 0
- 2024, Kwiecień1 - 0
- 2023, Grudzień1 - 0
- 2023, Listopad1 - 0
- 2023, Październik1 - 0
- 2023, Wrzesień1 - 0
- 2023, Lipiec2 - 0
- 2023, Czerwiec1 - 0
- 2023, Kwiecień1 - 0
- 2023, Luty1 - 0
- 2023, Styczeń1 - 0
- 2022, Grudzień1 - 0
- 2022, Listopad2 - 0
- 2022, Październik3 - 0
- 2022, Wrzesień1 - 0
- 2022, Sierpień1 - 0
- 2022, Lipiec3 - 0
- 2022, Czerwiec4 - 0
- 2022, Maj3 - 0
- 2022, Kwiecień7 - 0
- 2022, Marzec4 - 0
- 2022, Luty1 - 0
- 2022, Styczeń2 - 0
- 2021, Grudzień2 - 0
- 2021, Listopad4 - 0
- 2021, Październik4 - 0
- 2021, Wrzesień2 - 0
- 2021, Sierpień3 - 0
- 2021, Lipiec1 - 0
- 2021, Czerwiec4 - 0
- 2021, Maj3 - 0
- 2021, Kwiecień5 - 0
- 2021, Marzec3 - 0
- 2021, Luty1 - 0
- 2021, Styczeń2 - 0
- 2020, Grudzień2 - 0
- 2020, Listopad2 - 0
- 2020, Październik3 - 0
- 2020, Wrzesień5 - 0
- 2020, Sierpień3 - 0
- 2020, Lipiec3 - 0
- 2020, Czerwiec4 - 0
- 2020, Maj3 - 0
- 2020, Kwiecień3 - 2
- 2020, Marzec3 - 0
- 2020, Luty2 - 0
- 2020, Styczeń2 - 0
- 2019, Grudzień2 - 0
- 2019, Listopad5 - 0
- 2019, Październik3 - 0
- 2019, Wrzesień3 - 0
- 2019, Sierpień3 - 2
- 2019, Lipiec3 - 0
- 2019, Czerwiec3 - 0
- 2019, Maj3 - 0
- 2019, Kwiecień3 - 1
- 2019, Marzec2 - 0
- 2019, Luty3 - 0
- 2019, Styczeń1 - 0
- 2018, Grudzień3 - 0
- 2018, Listopad4 - 0
- 2018, Październik2 - 0
- 2018, Wrzesień7 - 0
- 2018, Sierpień5 - 0
- 2018, Lipiec11 - 0
- 2018, Czerwiec2 - 0
- 2018, Maj3 - 0
- 2018, Kwiecień6 - 0
- 2018, Marzec6 - 0
- 2018, Luty3 - 0
- 2018, Styczeń1 - 0
- 2017, Grudzień2 - 0
- 2017, Listopad3 - 0
- 2017, Październik3 - 0
- 2017, Wrzesień5 - 0
- 2017, Sierpień6 - 0
- 2017, Lipiec4 - 0
- 2017, Czerwiec3 - 0
- 2017, Maj4 - 0
- 2017, Kwiecień2 - 0
- 2017, Marzec3 - 0
- 2017, Luty1 - 0
- 2017, Styczeń3 - 1
- 2016, Grudzień3 - 0
- 2016, Listopad1 - 0
- 2016, Październik2 - 0
- 2016, Wrzesień12 - 1
- 2016, Sierpień15 - 0
- 2016, Lipiec11 - 0
- 2016, Czerwiec11 - 0
- 2016, Maj12 - 2
- 2016, Kwiecień15 - 2
- 2016, Marzec12 - 2
- 2016, Luty2 - 0
- 2016, Styczeń9 - 17
- 2015, Grudzień9 - 6
- 2015, Listopad7 - 0
- 2015, Październik16 - 4
- 2015, Wrzesień24 - 13
- 2015, Sierpień16 - 6
- 2015, Lipiec18 - 1
- 2015, Czerwiec18 - 11
- 2015, Maj17 - 11
- 2015, Kwiecień6 - 0
- 2015, Marzec5 - 1
- 2015, Luty3 - 2
- 2015, Styczeń6 - 15
- 2014, Grudzień6 - 11
- 2014, Listopad2 - 2
- 2014, Październik9 - 6
- 2014, Wrzesień2 - 9
- 2014, Lipiec2 - 3
- 2014, Czerwiec9 - 9
- 2014, Maj17 - 26
- 2014, Kwiecień26 - 48
- 2014, Marzec26 - 109
- 2014, Luty23 - 66
- 2014, Styczeń24 - 74
- 2013, Grudzień34 - 18
- 2013, Listopad30 - 33
- 2013, Październik32 - 54
- 2013, Wrzesień20 - 27
- 2013, Sierpień11 - 7
- 2013, Lipiec28 - 19
- 2013, Czerwiec29 - 36
- 2013, Maj27 - 23
- 2013, Kwiecień23 - 7
- 2013, Marzec15 - 25
- 2013, Luty13 - 23
- 2013, Styczeń10 - 9
- 2012, Grudzień17 - 42
- 2012, Listopad7 - 1
- 2012, Październik11 - 11
- 2012, Wrzesień11 - 2
- 2012, Sierpień7 - 3
- 2012, Lipiec14 - 20
- 2012, Czerwiec11 - 26
- 2012, Maj14 - 23
- 2012, Kwiecień10 - 11
- 2012, Marzec14 - 31
- 2012, Luty3 - 4
- 2012, Styczeń9 - 32
- 2011, Grudzień9 - 13
- 2011, Listopad4 - 4
- 2011, Październik6 - 6
- 2011, Wrzesień4 - 2
- 2011, Sierpień4 - 0
- 2011, Lipiec6 - 2
- 2011, Czerwiec9 - 4
- 2011, Maj15 - 10
- 2011, Kwiecień10 - 0
- 2011, Marzec12 - 4
- 2011, Luty2 - 0
- 2011, Styczeń1 - 0
- 2010, Grudzień1 - 0
- 2010, Wrzesień1 - 2
Zazwyczaj jeżdżę Vśr 1km/2'
ArchiwuM X
- 2024, Październik2 - 0
- 2024, Wrzesień2 - 0
- 2024, Lipiec2 - 0
- 2024, Czerwiec1 - 0
- 2024, Maj2 - 0
- 2024, Kwiecień1 - 0
- 2023, Grudzień1 - 0
- 2023, Listopad1 - 0
- 2023, Październik1 - 0
- 2023, Wrzesień1 - 0
- 2023, Lipiec2 - 0
- 2023, Czerwiec1 - 0
- 2023, Kwiecień1 - 0
- 2023, Luty1 - 0
- 2023, Styczeń1 - 0
- 2022, Grudzień1 - 0
- 2022, Listopad2 - 0
- 2022, Październik3 - 0
- 2022, Wrzesień1 - 0
- 2022, Sierpień1 - 0
- 2022, Lipiec3 - 0
- 2022, Czerwiec4 - 0
- 2022, Maj3 - 0
- 2022, Kwiecień7 - 0
- 2022, Marzec4 - 0
- 2022, Luty1 - 0
- 2022, Styczeń2 - 0
- 2021, Grudzień2 - 0
- 2021, Listopad4 - 0
- 2021, Październik4 - 0
- 2021, Wrzesień2 - 0
- 2021, Sierpień3 - 0
- 2021, Lipiec1 - 0
- 2021, Czerwiec4 - 0
- 2021, Maj3 - 0
- 2021, Kwiecień5 - 0
- 2021, Marzec3 - 0
- 2021, Luty1 - 0
- 2021, Styczeń2 - 0
- 2020, Grudzień2 - 0
- 2020, Listopad2 - 0
- 2020, Październik3 - 0
- 2020, Wrzesień5 - 0
- 2020, Sierpień3 - 0
- 2020, Lipiec3 - 0
- 2020, Czerwiec4 - 0
- 2020, Maj3 - 0
- 2020, Kwiecień3 - 2
- 2020, Marzec3 - 0
- 2020, Luty2 - 0
- 2020, Styczeń2 - 0
- 2019, Grudzień2 - 0
- 2019, Listopad5 - 0
- 2019, Październik3 - 0
- 2019, Wrzesień3 - 0
- 2019, Sierpień3 - 2
- 2019, Lipiec3 - 0
- 2019, Czerwiec3 - 0
- 2019, Maj3 - 0
- 2019, Kwiecień3 - 1
- 2019, Marzec2 - 0
- 2019, Luty3 - 0
- 2019, Styczeń1 - 0
- 2018, Grudzień3 - 0
- 2018, Listopad4 - 0
- 2018, Październik2 - 0
- 2018, Wrzesień7 - 0
- 2018, Sierpień5 - 0
- 2018, Lipiec11 - 0
- 2018, Czerwiec2 - 0
- 2018, Maj3 - 0
- 2018, Kwiecień6 - 0
- 2018, Marzec6 - 0
- 2018, Luty3 - 0
- 2018, Styczeń1 - 0
- 2017, Grudzień2 - 0
- 2017, Listopad3 - 0
- 2017, Październik3 - 0
- 2017, Wrzesień5 - 0
- 2017, Sierpień6 - 0
- 2017, Lipiec4 - 0
- 2017, Czerwiec3 - 0
- 2017, Maj4 - 0
- 2017, Kwiecień2 - 0
- 2017, Marzec3 - 0
- 2017, Luty1 - 0
- 2017, Styczeń3 - 1
- 2016, Grudzień3 - 0
- 2016, Listopad1 - 0
- 2016, Październik2 - 0
- 2016, Wrzesień12 - 1
- 2016, Sierpień15 - 0
- 2016, Lipiec11 - 0
- 2016, Czerwiec11 - 0
- 2016, Maj12 - 2
- 2016, Kwiecień15 - 2
- 2016, Marzec12 - 2
- 2016, Luty2 - 0
- 2016, Styczeń9 - 17
- 2015, Grudzień9 - 6
- 2015, Listopad7 - 0
- 2015, Październik16 - 4
- 2015, Wrzesień24 - 13
- 2015, Sierpień16 - 6
- 2015, Lipiec18 - 1
- 2015, Czerwiec18 - 11
- 2015, Maj17 - 11
- 2015, Kwiecień6 - 0
- 2015, Marzec5 - 1
- 2015, Luty3 - 2
- 2015, Styczeń6 - 15
- 2014, Grudzień6 - 11
- 2014, Listopad2 - 2
- 2014, Październik9 - 6
- 2014, Wrzesień2 - 9
- 2014, Lipiec2 - 3
- 2014, Czerwiec9 - 9
- 2014, Maj17 - 26
- 2014, Kwiecień26 - 48
- 2014, Marzec26 - 109
- 2014, Luty23 - 66
- 2014, Styczeń24 - 74
- 2013, Grudzień34 - 18
- 2013, Listopad30 - 33
- 2013, Październik32 - 54
- 2013, Wrzesień20 - 27
- 2013, Sierpień11 - 7
- 2013, Lipiec28 - 19
- 2013, Czerwiec29 - 36
- 2013, Maj27 - 23
- 2013, Kwiecień23 - 7
- 2013, Marzec15 - 25
- 2013, Luty13 - 23
- 2013, Styczeń10 - 9
- 2012, Grudzień17 - 42
- 2012, Listopad7 - 1
- 2012, Październik11 - 11
- 2012, Wrzesień11 - 2
- 2012, Sierpień7 - 3
- 2012, Lipiec14 - 20
- 2012, Czerwiec11 - 26
- 2012, Maj14 - 23
- 2012, Kwiecień10 - 11
- 2012, Marzec14 - 31
- 2012, Luty3 - 4
- 2012, Styczeń9 - 32
- 2011, Grudzień9 - 13
- 2011, Listopad4 - 4
- 2011, Październik6 - 6
- 2011, Wrzesień4 - 2
- 2011, Sierpień4 - 0
- 2011, Lipiec6 - 2
- 2011, Czerwiec9 - 4
- 2011, Maj15 - 10
- 2011, Kwiecień10 - 0
- 2011, Marzec12 - 4
- 2011, Luty2 - 0
- 2011, Styczeń1 - 0
- 2010, Grudzień1 - 0
- 2010, Wrzesień1 - 2
szosa
Dystans całkowity: | 50041.83 km (w terenie 2076.55 km; 4.15%) |
Czas w ruchu: | 1817:06 |
Średnia prędkość: | 25.81 km/h |
Maksymalna prędkość: | 87.80 km/h |
Suma podjazdów: | 245627 m |
Maks. tętno maksymalne: | 190 (106 %) |
Maks. tętno średnie: | 175 (93 %) |
Suma kalorii: | 1315940 kcal |
Liczba aktywności: | 688 |
Średnio na aktywność: | 72.74 km i 2h 51m |
Więcej statystyk |
zgon -przełożony o 47km
Sobota, 4 stycznia 2014 · dodano: 04.01.2014 | Komentarze 9
Jako, że jutro mam comiesięczny meeting na 10, który nie wiadomo ile może potrwać trzeba ponownie wprowadzić motto z dnia wczorajszego w życie. Na dziś miało być dużo więcej km z Grześkiem -na Wiznę. Wstałem przygotować się i rower oraz 'załatwić psa' i za oknem mokro, przed 7 zaczyna padać więc leżę w łóżku do 7. Wyjazd po 9, powrót 15.40. Do Brańska wiało 'w mordę', potem do WysMaz z 10tej, nie dość tego padło mi chyba gniazdo 3,5 w telefonie i koniec muzyki -na tyle 'kilo-godzin' przesłuchanej muzyki kiedyś musiało ;pDojeżdżając do Wysokiego Mazowiecka jakoś na 65 poczułem wiatr w plecy -let's play!! Dojeżdżając do Sokół(~80ty kilometr trasy) odechciało mi się jazdy i skręciłem na dom na Poświętne, gdzie poczułem znów moc i jako, że bardzo ciemno jeszcze nie było poleciałem na Suraż/Turośń. Zajechałem na 15.40 nie paląc przedniej lampki. Jutro może coś wyrwę, ale rather by night.
btw I: wyjeżdżałem w pełnym słońcu, które znikało i po 40 znikło całkiem
btw II: to już 13630.44km jak trekking nie złapał gumy ;)
Sanktuarium w Hodyszewie po lewej
*
na wyjeździe z Brańska
*
odcinek Brańsk-Szepietowo
*
postój za Brańskiem na małe conieco
*
Szepietowo
*
WysMaz
*
zachód -okolice Poświętnego, most energetyczny Polska-Litwa
*
dokończenie herbaty za Surażem
*
rozlewiska Narwi z Surażu
*
mgiełka przed Uhowem- zimna noc ;>
*
Narew w Uhowie
*
3,6kg na kierownicy (bez jedzenia)
temp: 2,8 /5,6*C
track
..Tylko dziś jest twoje!
Piątek, 3 stycznia 2014 · dodano: 03.01.2014 | Komentarze 7
Wyjazd po 9, powrót ok 15. Dziś miało kropić, 'krzywa deszczowa' przesunęła się na wieczór więc ognia -"tylko dziś jest moje"Do Brańska pod wiatr, który dziś tak nie dawał popalić jak ostatnimi dniami, od Brańska z boku, a powrót z Ciechanowca już z bocznym wiatrem z 4, a od Brańska w plecki ;) Pod koniec wałęsałem się dobijając km'y. Vmax z chęci dogonienia TIRa, ale odpadłem po 500m -ze świateł serce zdąży się zebrać za TIRem, ale kiedy próbowałem 'łapnąć cug' nie wyrobiło ;/
btw w 2 dni zrobiłem połowę tamtorocznego stycznia a w grudniu 2013 o 100km mniej niż w czerwcu 2013 czyli ~2.500 vs ~2600km
Skoro nikt nie czyta/komentuje to po co pisać więcej ;> -nie żaden foch tylko zaoszczędzenie czasu na sen np -dobre i 10 min więcej
Masz racje mors'ie ;]
'tyle' słońca w całej gminie, jutro deszczyk nas nie minie ;/
*
kąpielisko 'miejskie' w Ciechanowcu
*
sanktuarium w Hodyszewie i dokończenie herbaty
*
przed Daniłowem D. -przejrzystość powietrza nieprzejrzysta ;/
temp 1,3 /3,2*C
track
zimno i nieprzyjemnie
Czwartek, 2 stycznia 2014 · dodano: 02.01.2014 | Komentarze 2
Wyjazd przed 11, powrót o 16. Po kilku km już chciało się zawracać -w tak nieprzyjemnej aurze dawno nie jechałem, ale że wczoraj poleniuchowałem formatując kompa i powtarzając fizjologię... trza 'pedalić' ;p Do Bielska pod wiatr, później w plecy i na koniec boczny. Broda zaraz pokryła się wodą, kurtkę założyłem dopiero, gdy postałem gadając z Pauliną, bo nie chciałem wejść 'na chwilkę'. Tak się zagadałem, że wracałem już praktycznie po ciemku choć bez lampki przedniej, bo nie chciało mi się 'marnować' baterii.w Bielsku
*
*
przerwa na kanapki i herbatę, choć i bez schodzenia z roweru piłem ją 2x, parę pompek na rozgrzanie po zasiedzeniu i jedziemy do Brańska -jeszcze ~2km.
temp 1,1/2,6*C
track
strach przed jutrem i podsumowanie A.D. 2013
Wtorek, 31 grudnia 2013 · dodano: 31.12.2013 | Komentarze 1
Wyjazd przed 11, do Brańska wiało 'po ryju', powrót w plecki. Na wyjeździe słońce widać było do 25km, później zaczęło się chować i zrobiło się niemiłosiernie zimno, że przed Brańskiem zarzuciłem kurtawę.Co do tittle to aż strach pomyśleć co zastanę jutro na ulicach...Na spacerze z psem czeka nas slalom między rzygami, pobitymi butelkami i resztkami petard ;/ niesmak day before ;/
*
Dziękuję moderatorowi za ogrom pracy włożonej w prowadzenie serwisu, który rok w rok dodatkowo wciąga w kręcenie, oraz wszystkim bikerom załączającym fotorelacje -czasem to one wyciągają mnie na rower mimo niesprzyjających warunków meteo ;)
Podsumowując rowerowy A.D. 2013:
1) zdublowałem dystans z roku poprzedniego -jak zawsze, choć za rok nie ma takiej możliwości ;/
2) najdłuższe trasy 275km z 19kg bagażu i 253km z 22,4kg bagażu na powrocie z wyprawy na Mazury
3) 300km nie pękło ;[ zato reszta planów z 2013 przerosła najśmielsze marzenia ;]
4) czasami resztkami sił, ale 20kkm wpadło,
5) 2 nowe rowery w stajni: trekking i lżejszy o 1kg od poprzedniego Fullik oraz totalny mod zimówki
6) odbyta pierwsza, w pojedynkę mini-wyprawa na Mazury
7) prawie 100km 'przejechanych w pionie(wg gpsies) i >650godzin spędzonych w siodle
(nie wliczone spacery z psem >150/miesiąc)
i wiele innych mniej czy bardziej istotnych.
przed Hodyszewem
*
*
dla odmiany -za Hodyszewem ;]
*
*
i tradycyjnie -most w Brańsku na Nurcu
temp: 5,3 /2,8*C
track: http://www.gpsies.com/map.do?fileId=snuhavnpzcdfokdm
night ride
Poniedziałek, 30 grudnia 2013 · dodano: 30.12.2013 | Komentarze 2
Do Pauliny na pogawędki. Wyjazd 14.45, powrót 19.15. Jako że na kierownicy mam torbę lampki nijak się przez nią nie przebiją, wiec szybki 'przefix' na widelec i po powrocie stwierdziłem, że jest to świetne miejsce. Jeszcze jakiś większy powerbank i noce są moje.
Nie wiedziałem które foto gorsze, więc zapodaje wszystkie ;]
powrót z wiatrem
temp 2,7 /2,1*C
przewyższenia na oko
track z punktu A do B do A czyli Łapy-Krasowo Częstki-Łapy
w kupie siła, kupy nikt nie ruszy ;]
Poniedziałek, 30 grudnia 2013 · dodano: 30.12.2013 | Komentarze 0
Trasa ustalona wg wiatru coby mieć jak najwięcej w plecy. Do okolic Racibor wiał wmordewind i z 10-11, 3km przed Sokołami już w plecy do samych Baciut, a potem znów piłowanie ;/
jak drzemiący wulkan ;p
*
*
wiadukt w Łapach, później było tylko ciemniej i zimniej
*
*
okolice Racibor
*
*
płaskie tereny przed Sokołami
temp 3,1 /4,2*C
przewyższenia podane orientacyjnie
12 dzików pod kołami
Niedziela, 29 grudnia 2013 · dodano: 29.12.2013 | Komentarze 2
Wyjazd spokojnie po 10, nie spiesząc się. Od Roszek Wodziek wiatr z 10, od Wysokiego prawie do Brańska wmordewind, ale później... tylko w plecy aż do Strabli.
Przed Wyszkami niedaleko domu 'ziomalki' wypadło mi z lewej stado 12(jak policzyłem ze zdjęcia) dzików: duże, małe, owalne, okrągłe i kwadratowe każdy rozmiar ;p Na mój widok 3 przebiegły drogę, 1 warchlak wrócił na prawą stronę 2gi raz przecinając mi drogę dołączając do reszty stada po prawej stronie drogi i zaczęły spierniczać. Teoretycznie mogłyby mnie rozerwać na strzępy, że moją tożsamość stwierdzano by po uzębieniu ;] ale one uciekły. Dla tych, którzy boją się dzikich zwierząt: to ludzi należy się bać. Dzikich zwierząt widziałem setki; dziki, sarny, łosie, ... ale raz też 3 wilki i tylko je 'wziąłem pod uwagę'. Była zima, mogły być głodne, bo kręciły się koło lisiej jamy. Byłem wtedy z psem i siostrą i dobrze, że wiatr wiał od nich a nie nas, bo nie wiem jak by się to skończyło.
'szczyt słoneczny' dnia dzisiejszego -Wysokie Mazowieckie(foto nieostre bo nie schodziłem z roweru)
*
*
drogi dziś były puste -może za wyjątkiem tej Białystok-WysMaz
*
*
umyty inaczej jedzie ;]
*
*
Brańsk też pusty, więc z DDRa nie korzystałem
*
*
gdzieś po trasie
*
*
dziki, one pędzą, ja jadę = nieostre foto
temp 5,1 /6,2*C
track: Wysokie Maz>Brańsk>Mierzwin>Suraż>Łapy
dzień wykorzystany po Bożemu ;]
Sobota, 28 grudnia 2013 · dodano: 28.12.2013 | Komentarze 4
Dziś plan był na 150, ale Grzesiek(gp5150) napisał, że chce się śmignąć na Brańsk, a że w towarzystwie jeżdżę sporadycznie... to korbimy.
Pobudka 5.50, wyjazd 8 i od razu fotka wschodu nad byłymi Zakładami Naprawczymi Taboru Kolejowego Łapy.
BTW zrypane to nowe wprowadzanie wpisów -2x więcej kombinownia z fotkami
Do Białego zajechałem 8.58, Grzesiek zaraz przyjechał i korbimy na Brańsk, gdzie ciągle wiało po facjacie.
Kompan zaczął mnie zaraz odsadzać na 50-100 m, jako że różnica w wagach rowerów była jakoś 2-krotna: to ile miałem 'na kierownicy' ważyło połowę roweru Grześka. 'Zjeżdżaliśmy się' czasem ' żeby pogadać -dobrze, że terenów nie zna to nie uciekł ;]
Doktorce i Narew
Nad rzeką Nurzec w Brańsku meal break i ustalenie reszty trasy oraz podjęcie myśli na 160km
znikający punkt ;p
pogoda była rewelacyjna, ale żeby nie wiatr...
trochę górek za Łupianką, gdzie Grzesiek powiedział, że coś wolno jadę -nogi nie bolały tylko nie mogłem więcej wyciągnąć z 18kg(w sumie już mniej) padaki ;/
remontowany most na Narwii przed Baciutami
W Baciutach rozjechaliśmy się i poleciałem na Dobrowodę i Suraż.
na wysokości Borowskich M.
Narew w Surażu przy Archelanie
'samojebka' -znaczy humorek jeszcze jest ;p
Nogi odczuły wiatr, tyłek też już niezbyt świeży haha, ale do 200 w razie czego dociągnąłby ;] Jutro też trip, tylko mniejszy ;p
Nie mam zwyczju fotografowania licznika w celu udowodnienia dystansu, ale że to ostatni taki w roku...
temp: 0,7 - 8,0 - 5,2*C
track: http://www.gpsies.com/map.do?fileId=pboqougnakcabmqp
Po przebraniu się jeszcze dokrętka do Archelana i na myjnię, gdzie była kolejka 5 blaszaków -może wieczorem... pogoda ładna, więc warto umyć rower...
popływać fullem
Piątek, 27 grudnia 2013 · dodano: 27.12.2013 | Komentarze 0
Od razu czuć różnicę po przejściu z trekkinga ;) Musiałem przewietrzyć trochę Pajączka bo tylko wisi w pokoju, a że staram się gibać większe trasy, unikam plecaka to i full wisi nieużywany, w błocie w Niepodległościowego wypadu z Sebastianem.
Trasa jak trasa, nastawiłem się na 5*C a nie 2 jak wyszło po trasie i ręce 10km od domu zaczęły protestować za to spd... musiałem założyć, bo nie będę przekręcał homosexualistów z trekka do mtb ;)
Trasa: kółko na Suraż
aby dalej: od stołu i kilku myśli
Czwartek, 26 grudnia 2013 · dodano: 26.12.2013 | Komentarze 0
Wyjazd po 9, choć miał być wcześniej ale że wyrko ma wielką siłę przyciągania, pies czeka na spacer i śniadanie, ... Trasa typu zmęczyć się i sprawdzić na ile stać tyłek po ciągłych tripach <100km. Wiało deczko w facjate na trasie do Brańska, później doszedł piach... a na mapie wyglądało na asfalt ;p
Pietraszki - Brańsk
przerwa na herbatę i potrzebę fizjologiczną, chyba jedyna taka przerwa bo później jadłem na kierownicy, o dziwo, że i termos dało się obsłużyć nie zsiadając z roweru ;]
inne nie znaczy gorsze ;) -Białystok wylot na Horodniany
zachód -Borowskie
zachód -Suraż
DDR Łapy-Płonka -4km od domu
Tyłek przeżył, nogi całe ;] teraz do kościoła i powtarzanie materiału z 1 roku do egzaminu z anestezjologii (mała zdawalność ;p)
Kurtka okazała się nie potrzebna, ale lepiej mieć.
temp: 4,8 - 8,7 - 5,1*C
track: http://www.gpsies.com/map.do?fileId=kpbrhgfxpcyahcof
z dystem zawirowałem na koniec przedłużając skorojeszcze nie trzeba było palić lampiona, bo ta 150tka ładnie wygląda, a nie jakieś 142 ;p